Aktualności
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu wyrokiem z dnia z 27 października 2020 r., sygn. akt II SA/Op 219/20, uchylił decyzję Powiatowego Inspektora Sanitarnego nakładającą karę administracyjną na przedsiębiorcę w związku z naruszeniem przez niego obostrzeń sanitarnych wprowadzonych w związku z pandemią COVID-19, polegających na prowadzeniu działalności gospodarczej, pomimo zakazu wprowadzonego na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów.
W uzasadnieniu wyroku Sąd zauważył, że o ile wprowadzone zakazy pozostawały uzasadnione merytorycznie z uwagi na panującą sytuację epidemiologiczną, o tyle tryb ich wprowadzenia pozostawał wadliwy oraz sprzeczny z normami konstytucyjnymi. Sąd podkreślił, iż ograniczenie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny.
Powyższy wyrok pozostaje nieprawomocny, niemniej jednak może mieć istotne znaczenie dla Sądów orzekających w podobnych sprawach w przyszłości, w tym również w sprawach dotyczących dochodzenia roszczeń od Skarbu Państwa w związku ze szkodami wywołanymi przez niezgodne z prawem wydanie aktu normatywnego.
Spółki jawne mające siedzibę lub zarząd na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, których wyłącznymi wspólnikami nie są osoby fizyczne, które nie chcą uzyskać statusu podatnika CIT – muszą złożyć do urzędu skarbowego właściwego ze względu na siedzibę spółki jawnej oraz naczelnika urzędu skarbowego właściwego dla każdego podatnika osiągającego dochody z takiej spółki - informację o podatnikach podatku dochodowego od osób fizycznych i prawnych, posiadających bezpośrednio lub pośrednio, prawa do udziału w zysku tej spółki. Pierwsza informacja w tym przedmiocie powinna zostać złożona do dnia 31 stycznia 2021 r. według stanu na dzień 1 stycznia 2021 r. – w przypadku spółki jawnej, która rozpoczęła działalność przed dniem 1 stycznia 2021 r., bądź według stanu na dzień rozpoczęcia działalności – w przypadku spółki jawnej, która rozpoczęła działalność w okresie od dnia 1 stycznia 2021 r. do dnia 31 stycznia 2021 r. Uchybienie powyższemu terminowi sprawi, że spółka jawna będzie posiadała status podatnika CIT do momentu likwidacji, bądź wykreślenia z KRS.
Uzyskanie przez spółkę komandytową, bądź spółkę jawną statusu podatnika CIT sprawi, że jej wspólnicy będący osobami fizycznymi prawdopodobnie nie będą zobowiązani do zapłaty daniny solidarnościowej. W wyniku nowelizacji dochody wspólników spółek komandytowych oraz spółek jawnych z tytułu udziału w zyskach tych spółek - opodatkowane będą zryczałtowanym podatkiem dochodowym (na podstawie art. 30a ustawy o PIT), a tym samym dochodów tych nie będzie uwzględniać się przy ustalaniu podstawy daniny solidarnościowej.
Nowelizacja wprowadzająca opodatkowanie spółek komandytowych oraz niektórych spółek jawnych podatkiem CIT dopuszcza możliwość postanowienia przez spółkę komandytową, że nowe zasady opodatkowania będą miały do niej zastosowanie nie od dnia 1 stycznia 2021 r., lecz począwszy od dnia 1 maja 2021 r. Przepisy nie konkretyzują w jaki sposób spółki komandytowe mają odroczyć uzyskanie statusu podatnika CIT. Rozwiązaniem jest jednak podjęcie przez wszystkich wspólników stosownej uchwały, a kolejno zgłoszenie jej do właściwych organów podatkowych.
W wyniku nowelizacji podatek CIT pobierany od komplementariusza z tytułu udziału w zyskach spółki komandytowej będzie mógł zostać pomniejszony o kwotę odpowiadającą iloczynowi procentowego udziału komplementariusza w zysku tej spółki i podatku należnego od dochodu tej spółki. Warunkiem takiego rozliczenia będzie, aby zysk został wypłacony komplementariuszowi w ciągu 5 lat. Co istotne, w przypadku komplementariusza uzyskującego przychody z tytułu prawa do udziału w zysku w więcej niż jednej spółce, prawo do pomniejszenia przysługuje w odniesieniu do podatku od przychodów uzyskiwanych odrębnie z każdej z tych spółek.
Od 1 stycznia 2021 r. alternatywą dla estońskiego CIT będzie specjalny fundusz inwestycyjny. Ma on umożliwić podatnikom (którzy nie skorzystali z estońskiego CIT) zaliczenie do kosztów uzyskania przychodów odpisów na wyodrębniony w kapitale rezerwowym fundusz utworzony na cele inwestycyjne. Rozliczenie odpisów w kosztach podatkowych będzie możliwe pod warunkiem, że ich wysokość odpowiadała będzie wartości zysku spółki osiągniętego w roku poprzedzającym rok podatkowy, a równowartość środków pieniężnych odpowiadających wartości odpisu zostanie faktycznie przekazana na wyodrębniony, specjalny rachunek rozliczeniowy. Warunkiem rozpoznania kosztu podatkowego będzie również wydatkowanie tych środków na cele inwestycyjne.
Adwokaci i radcowie prawni kancelarii po raz kolejny z powodzeniem reprezentowali interesy swoich Klientów przed Krajową Izbą Odwoławczą (KIO).
Klienci kancelarii działając w ramach konsorcjum złożyli ofertę na wykonanie robót budowlanych, która obarczona była omyłką. Omyłka polegała na zadeklarowaniu przez Klientów kancelarii dłuższego terminu realizacji robót budowlanych niż maksymalny termin wyznaczony przez Zamawiającego. Zamawiający po pierwsze uznał, iż błąd w ofercie był omyłką, która powinna zostać przez niego sprostowana, a kolejno wybrał ofertę Klientów kancelarii jako najkorzystniejszą. Z takim rozstrzygnięciem nie zgodził się jednak inny uczestnik postępowania, który wniósł odwołanie do KIO zarzucając Zamawiającemu naruszenie art. 89 ust. 1 pkt 2) PZP poprzez zaniechanie odrzucenia oferty Klientów kancelarii jako niezgodnej z SIWZ.
Adwokaci i radcowie prawni kancelarii dowiedli przed KIO, że odrzucenie oferty byłoby w przedmiotowej sprawie przejawem nadmiernego formalizmu, zwłaszcza że z pozostałych dokumentów złożonych w toku postępowania przez Klientów kancelarii wynikało, że zrealizowanie robót budowlanych nastąpi w terminie wyznaczonym przez Zamawiającego. KIO w całości podzieliło argumentację prawników kancelarii i oddaliło odwołanie.
Od 1 stycznia 2021 r. spółki będą miały możliwość skorzystania z ryczałtu od dochodów spółek kapitałowych, tj. z tzw. estońskiego CIT. Jego założeniem jest zapłata podatku dochodowego dopiero w momencie wypłaty zysku na rzecz wspólników/akcjonariuszy lub w momencie przeznaczenia go na pokrycie straty. Rozwiązanie to skierowane jest do mikro, małych i średnich spółek kapitałowych, których przychody nie przekraczają 100.000.000 zł. Z estońskiego CIT będą mogły skorzystać tylko te spółki kapitałowe:
1) w których udziałowcami/akcjonariuszami są wyłącznie osoby fizyczne;
2) które nie posiadają udziałów w innych podmiotach;
3) które zatrudniają co najmniej 3 osoby, z wyłączeniem udziałowców/akcjonariuszy;
4) których przychody pasywne nie przewyższają przychodów z działalności operacyjnej oraz;
5) które wykazują nakłady inwestycyjne.
Wszystkie powyższe warunki będą musiały zostać kumulatywnie spełnione.
Prezydent podpisał ustawę wprowadzającą opodatkowanie spółek komandytowych oraz niektórych spółek jawnych podatkiem CIT. Nowelizacja przewiduje także definicję spółki nieruchomościowej, zmiany w zakresie dokumentacji cen transferowych, a także 9% stawkę podatkową dla podatników, u których przychody osiągnięte w roku podatkowym nie przekroczyły równowartości 2.000.000 EUR. Dla grup kapitałowych oraz podatników, których przychody za dany rok przekroczyły równowartość 50.000.000 EUR wprowadzony został również obowiązek sporządzania i podawania do publicznej wiadomości sprawozdań z realizacji strategii podatkowej.
Zgodnie z nowelizacją, przepisy dotyczące opodatkowania spółek komandytowych (i spółek jawnych) wchodzą w życie od 1 stycznia 2021 r., z tym zastrzeżeniem, że spółki komandytowe mogą odroczyć stosowanie nowych regulacji, a w konsekwencji uzyskać status podatnika CIT dopiero z dniem 1 maja 2021 r.
Kancelaria reprezentowała Spółkę pozwaną przez podwykonawcę o zapłatę należności z tytułu wykonania robót budowlanych. Pomimo, iż strony w umowie uzgodniły wynagrodzenie ryczałtowe, w toku jej realizacji podwykonawca domagał się podwyższenia wynagrodzenia za wykonaną część robót, a wobec niespełnienia jego żądań zaprzestał realizacji dalszych prac objętych umową łączącą strony oraz złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Pozwana Spółka kwestionowała skuteczność złożonego przez podwykonawcę oświadczenia o odstąpieniu od umowy oraz zleciła wykonanie robót zastępczych innemu podmiotowi na koszt podwykonawcy. Następnie, w toku postępowania upadłościowego prowadzonego przeciwko podwykonawcy, Spółka zgłosiła swoją wierzytelność z tytułu kosztów wykonania zastępczego oraz dokonała jej potrącenia z wierzytelnością podwykonawcy względem Spółki. Podwykonawca zakwestionował istnienie wierzytelności pozwanej Spółki, jak również skuteczność dokonanego potrącenia. Dzięki skutecznej argumentacji radców prawnych i adwokatów kancelarii, powództwo wytoczone przeciwko Klientowi kancelarii zostało prawomocnie oddalone.
W związku ze zmianą przepisów prawa zamówień publicznych, od 1 stycznia 2021 r. wszystkie zamówienia, a nie jak dotychczas, tylko te powyżej progów unijnych, będą odbywały się z wykorzystaniem komunikacji elektronicznej. Oznacza to, że wykonawcy będą musieli przestrzegać określonych wymogów dotyczących komunikacji z zamawiającym co będzie obejmowało także sposób składania ofert, wniosków i innych dokumentów.
Prawnicy kancelarii z sukcesem zakończyli negocjacje i doprowadzili do zawarcia ugody sądowej w sprawie dotyczącej zapłaty wynagrodzenia z tytułu realizacji umowy pośrednictwa w obrocie nieruchomościami. Ugoda została zawarta na warunkach satysfakcjonujących Klienta kancelarii i pozwoliła uniknąć wieloletniego postępowania sądowego. Wobec zawarcia ugody Klient w szybkim czasie od daty wytoczenia powództwa otrzymał zapłatę w wysokości ok. 60.000 zł (co stanowiło ok. 90% niewypłaconej części wynagrodzenia wynikającego z umowy).
Przedstawiciele zawodów twórczych wymienionych w art. 22 ust. 9b ustawy z dnia 26 lipca 1991r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (m.in. architekci, dziennikarze, artyści wykonawcy, informatycy, nauczyciele akademiccy) otrzymali, długo oczekiwane, wyjaśnienie dotyczące warunków, których spełnienie umożliwia zastosowanie 50% kosztów uzyskania przychodów w odniesieniu do przychodów z tytułu korzystania przez twórców z praw autorskich lub rozporządzania przez twórców tymi prawami, zawarte w Interpretacji Ogólnej nr DD3.8201.1.2018 Ministra Finansów z 15 września 2020 roku, opublikowanej w Dzienniku Urzędowym Ministra Finansów z dnia 18.09.2020r. pod pozycją 107.
Interpretacja wyjaśnia istotne kwestie, budzące dotychczas największe wątpliwości w praktyce na tle stosowania 50% kosztów uzyskania przychodów.
Minister Finansów wyjaśnił, jakie warunki muszą być spełnione, aby możliwe było zastosowanie, w tym przez płatnika podatku dochodowego (np. pracodawcę), 50% kosztów uzyskania przychodów w odniesieniu do przychodów z tytułu korzystania przez twórców z praw autorskich lub rozporządzania przez twórców tymi prawami. Ponadto, Interpretacja zawiera wyjaśnienie zasad przejścia praw autorskich z pracownika na pracodawcę, zasad ustalania i dokumentowania wysokości honorarium w ramach stosunku pracy, czy umowy cywilnoprawnej, w szczególności sposobu jego wyodrębnienia w umowie, zagadnienie zaliczkowego wypłacania honorarium oraz zasad dokumentowania prac stanowiących przedmiot prawa autorskiego. Dodatkowe wyjaśnienia poświęcono nauczycielom akademickim, pracownikom naukowym, pracownikom pionów badawczych oraz programistom.
Czy pracodawca jest uprawniony do tego aby nakazać pracownikowi wykonanie testu na COVID-19? Czy pracodawca ma prawo wglądu lub żądania wyniku tego teksu? Zdaniem Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych podstawy prawne dotyczące przetwarzania danych osobowych pracowników m.in. w zakresie ich zdrowia w związku z zapobieganiem COVID-19 zawarte są w art. 17 ustawy z 2 marca 2020r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. z 2020 r. poz. 374). Zgodnie z tą regulacją to służby sanitarne, a nie pracodawcy, powinny wskazywać kierunki podejmowanych działań, co obejmuje także zlecenie i wykonanie testu na COVID-19. Aktualne regulacje, nie zawierają uprawnienia dla pracodawcy do pozyskiwania i przetwarzania danych o stanie zdrowia pracownika.
Zasadniczo nie ma narzuconego terminu wyboru biegłego rewidenta, niemniej jednak biegły winien mieć możliwość uczestniczyć w inwentaryzacji rocznej. Okres realizacji tej inwentaryzacji dla roku bilansowego pokrywającego się z rokiem kalendarzowym zaczyna się na początku października, a kończy się najpóźniej 15 stycznia. Dlatego też, w przypadku kiedy zapasy stanowią istotną pozycję w sprawozdaniu finansowym podmiotu gospodarczego, umowę z biegłym należy zawrzeć już w październiku. W przeciwnym wypadku należy liczyć się z zastrzeżeniami w opinii biegłego.
Od 19 września 2020r. obowiązują nowe przepisy prawa budowlanego. Nowelizacja ta przede wszystkim upraszcza proces inwestycyjny, poprzez ustanowienie katalogu inwestycji, które mogą być realizowane na podstawie pozwolenia, zgłoszenia, a przy tym bez formalności. Nowe przepisy stanowią ułatwienie m. in. dla przyłączenia nowych inwestycji do sieci gazowych, ciepłowniczych czy wodociągowych. Ograniczono też termin na stwierdzenie nieważności pozwolenia na budowę. Ponadto przepisy te wprowadziły prostą i bezpłatną procedurę legalizacyjną dla samowoli budowlanych.
Z przyjemnością informujemy, że w ostatnich dniach powiększył się zespół prawników kancelarii o kolejnych 3 radców prawnych. Gratulujemy naszym dwóm aplikantom uzyskania tytułu zawodowego radcy prawnego oraz witamy w zespole nowego radcę prawnego. Wszystkie osoby z pewnością wzmocnią merytorycznie naszą dotychczasową pracę.
W dniu 30 października b.r. prawnicy naszej kancelarii z sukcesem zakończyli przed Sądem Apelacyjnym w Rzeszowie wieloletni spór sądowy pomiędzy Gminą Miasto Rzeszów a właścicielem jednej z galerii handlowych o nabycie prawa do nieruchomości gruntowej znajdującej się częściowo pod budynkiem galerii. Wyrok ten otwiera możliwość uregulowania kolejnych spraw spornych pomiędzy tymi podmiotami.
Adwokaci i radcowie prawni naszej kancelarii z sukcesem przeproawdzili negocjacje dotyczące ugodowego zakończenia wieloletnich sporów dotyczących wzajemnych roszczeń wynajmującego oraz najemcy związanych z umową najmu w galerii handlowej. Negocjacje z udziałem prawników kancelarii doprowadziły do zawarcia porozumienia, a kolejno ugody sądowej, na warunkach satysfakcjonujących Klienta (wynajmującego), który został zaspokojony w łącznej kwocie ok. 750.000 zł (co stanowiło ok. 75% dochodzonego roszczenia). Jednocześnie, w wyniku zawartego porozumienia strona przeciwna zrzekła się w całości roszczeń dochodzonych przeciwko Klientowi kancelarii w kwocie ok. 2.000.000 zł.
Sprawy sądowe dotyczyły rozliczenia wzajemnych roszczeń stron umowy najmu: ze strony wynajmującego roszczeń o zapłatę czynszu, opłat eksploatacyjnych, kar umownych oraz zryczałtowanego odszkodowania, zaś ze strony najemcy roszczeń odszkodowawczych względem wynajmującego.
Zawarcie porozumienia oraz ugody pozwoliło na kompleksowe zakończenie wieloletnich postępowań sądowych toczących się z udziałem Klienta kancelarii.
Klient kancelarii w trybie art. 52 Kodeksu pracy rozwiązał z pracownikiem umowę o pracę, wskazując iż naruszył on podstawowe obowiązki pracownicze dotyczące przepisów BHP. Pracownik nie zgadzając się z decyzją Klienta odwołał się do Sądu Pracy, żądając zasądzenia od Klienta odszkodowania tytułem bezprawnego rozwiązania umowy o pracę.
Sąd I instancji podzielił argumentację powoda, wskazując, że naruszenie przepisów BHP nie może stanowić podstawy rozwiązania umowy z winy pracownika bez zachowania okresu wypowiedzenia. W ocenie Sądu, w przedmiotowej sprawie pracodawca powinien był zastosować łagodniejsze środki penalizujące zachowanie pracownika, w postaci nałożenia kary porządkowej lub ewentualnie rozwiązać umowę o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia.
W wyniku apelacji przygotowanej przez radców prawnych kancelarii, powyższe rozstrzygnięcie zostało zmienione. Sąd Okręgowy w całości podzielił argumentację przedstawioną przez prawników Kancelarii, co skutkowało oddaleniem powództwa. Sąd II instancji potwierdził, iż naruszenie przepisów BHP można kwalifikować jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, potwierdzając tym samym, iż działanie Klienta kancelarii było prawidłowe i uzasadnione.
Zespół prawników kancelarii opracował zestawienie najważniejszych rozwiązań prawnych wprowadzonych ustawą z dnia 14 maja 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (tzw. Tarcza Antykryzysowa 3.0.) oraz ustawą z dnia 19 czerwca 2020 r. o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 oraz o uproszczonym postępowaniu o zatwierdzenie układu w związku z wystąpieniem COVID-19 (tzw. Tarcza Antykryzysowa 4.0.).
Ustawy wprowadzają zmiany w zakresie form wsparcia i pomocy dla przedsiębiorców przewidzianych uprzednio w ustawie z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (tzw. Tarczy Antykryzysowej 1.0.) oraz ustawie z dnia 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (tzw. Tarczy Antykryzysowej 2.0.). Ponadto ustawodawca w przyjętych aktach przewidział nowe rozwiązania prawne i finansowe, które mają poprawić sytuację przedsiębiorców.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie uwzględnił w całości wytoczone przez Klienta kancelarii powództwo o zapłatę kwoty ponad 400.000,00 złotych. Przedmiot niniejszej sprawy stanowiło dochodzenie roszczeń od członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (będącej najemcą) w związku z bezskutecznością egzekucji z majątku spółki odszkodowania należnego z tytułu przedwczesnego rozwiązania umowy najmu przez Klienta kancelarii z przyczyn leżących po stronie najemcy, a to z uwagi na zaniechanie prowadzenia działalności gospodarczej w wynajmowanym lokalu.
Podstawę przedmiotowego powództwa stanowił przepis art. 299 k.s.h., zaś alternatywnie prawnicy kancelarii przedstawiali argumentację odnoszącą się do przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej na gruncie art. 21 ust. 3 prawa upadłościowego i naprawczego (w brzmieniu sprzed 1 stycznia 2016 r.). W toku postępowania członkowie zarządu zarzucali brak spełnienia przesłanek określonych w art. 299 k.s.h., kwestionując m.in.: istnienie podstaw do ogłoszenia upadłości spółki, winę członków zarządu w braku zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości, istnienie wierzytelności Klienta kancelarii wobec spółki będącej najemcą z uwagi na brak dysponowania tytułem egzekucyjnym wydanym przeciwko spółce oraz fakt poniesienia szkody przez Klienta kancelarii. Pozwani podnosili również zarzut przedawnienia roszczenia oraz zarzut nadużycia prawa.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie w pełni podzielił stanowisko i argumentację prezentowaną przez adwokatów i radców prawnych kancelarii, że w realiach przedmiotowej sprawy zachodziły podstawy do odstąpienia od generalnej zasady, iż wierzyciel spółki pozywający członków zarządu w oparciu o art. 299 k.s.h. powinien dysponować tytułem egzekucyjnym stwierdzającym zobowiązanie wydanym przeciwko spółce. Niezależnie od powyższego Sąd uznał, iż wobec wykazania przez Klienta kancelarii faktu uchybienia przez członków zarządu terminowi do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, szkody poniesionej przez Klienta oraz jej wysokości, możliwe było przyjęcie odpowiedzialności pozwanych członków zarządu również na podstawie art. 21 ust. 3 prawa upadłościowego i naprawczego (w brzmieniu sprzed 1 stycznia 2016 r.).
W ostatnim czasie do grona naszych stałych Klientów dołączyła spółka kapitałowa realizująca, jako wykonawca, projekty inwestycyjne w szczególności dla branży energetycznej i paliwowej. Spółka mająca siedzibę w Rzeszowie z powodzieniem prowadzi działalność o miedzynarodowym zasięgu.
Mamy nadzieję, że doświadczenia kancelarii i jej prawników pozwolą na zwiększenie efektywności we wszystkich obszarach działalności Spółki.
Zespół prawników kancelarii opracował zestawienie najważniejszych rozwiązań prawnych wprowadzonych ustawą z dnia 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (tzw. Tarcza Antykryzysowa 2.0). Ustawa wprowadza zmiany w zakresie form wsparcia i pomocy dla przedsiębiorców przewidzianych uprzednio w ustawie z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (tzw. Tarczy Antykryzysowej 1.0.) oraz wprowadza nowe rozwiązane prawne i finansowe mające służyć przedsiębiorcom.
Począwszy od marca 2020 r. grono naszych stałych Klientów powiększyło się o podmiot działający w branży przemysłu lotniczego. Spółka z województwa podkarpackiego prowadzi działalność o międzynarodowym zasięgu, specjalizując się m. in. w produkcji podzespołów do silników lotniczych oraz dokonywaniu specjalistycznych napraw części silników lotniczych. Spółka jest członkiem Stowarzyszenia Dolina Lotnicza. Mamy nadzieję, że doświadczenia kancelarii i jej prawników pozwolą na zwiększenie efektywności we wszystkich obszarach działalności prowadzonej przez Spółkę.
Adwokaci i radcowie prawni kancelarii w ostatnich dniach przygotowali rozwiązania dla galerii handlowych oraz najemców w zakresie przepisów dotyczących tzw. Tarczy antykryzysowej. Zapisy choć trudne do interpretacji i stosowania dają nadzieję galeriom handlowym na przetrwanie. Nasz zespół włącza się również w negocjacje pomiędzy stronami umów najmu, tak aby zminimalizować ryzyka związane z prowadzeniem sporów sądowych. W tym obszarze pozostajemy do Państwa dyspozycji.
Adwokaci, radcowie prawni oraz aplikanci Kancelarii włączyli się w proces pomocy przedsiębiorcom przy wypełnianiu formularzy dotyczących korzystania z ulg i zwolnień przewidzianych w tzw. Tarczy antykryzysowej, wdrożony przez Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw.
Więcej informacji znajdziecie Państwo na stronie https://rzecznikmsp.gov.pl/ratujbiznes/ oraz dzwoniąc pod numer kancelarii + 48 662 406 157.
W dniu 31 marca została przyjęta w procesie legislacyjnym ustawa zwana powszechnie Tarczą antykryzysową (Dz.U. 2020 poz.568). Na ponad 90 stronach zostały wprowadzone rozwiązania prawne i finansowe ingerujące głęboko w dotychczasowe ustawodawstwo, ale równocześnie mające na celu doraźną pomoc finansową przedsiębiorcom. Zespół prawników kancelarii opracował kompendium dotyczące najistotniejszych rozwiązań prawnych, które poniżej Państwu udostępniamy.
Wszelkich dodatkowych informacji udzielą Państwu:
Paulina Kaczmarczyk-Bugajna – radca prawny
e-mail: pkb@kancelaria-rzeszow.com
Aneta Kuś – aplikantka adwokacka
e-mail: prawnik4@kancelaria-rzeszow.com
Od 1 kwietnia br. do odwołania, wprowadzono nowe obostrzenia w przemieszczaniu się. Każda osoba do 18. roku życia wyjdzie z domu tylko pod opieką dorosłego opiekuna, a parki, bulwary, czy plaże będą zamknięte. Wychodzenie z domu powinno być ograniczone do absolutnego minimum, a odległość utrzymana od innych pieszych powinna wynosić co najmniej 2 metry. Orgniczenia nie dotyczą dojazdu do pracy, wolontariatu na rzecz przeciwdziałania skutkom koronawirusa (COVID-19), załatwiania spraw niezbędnych do życia codziennego.
Obowiązuje zakaz wszelkich zgromadzeń, spotkań, imprez czy zebrań powyżej 2 osób, przy czym obostrzenie to nie dotyczy spotkań z najbliższymi oraz zakładów pracy. Na pracodawców został nałożony obowiązek zapewnienia odległości 1,5 metra między stanowiskami pracy oraz dostępu do płynów dezynfekujących, zaś pracownicy zobligowani będą są do używania rękawiczek ochronnych w pracy. Środki bezpieczeństwa pracodawca musi zapewnić od 2 kwietnia br.
Obowiązek odbycia 14-dniowej kwarantanny przez osoby przekraczające granicę państwową został wprowadzony na mocy rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 13 marca 2020 r. w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu zagrożenia epidemicznego (Dz. U. poz. 433), który został utrzymany w aktualnym rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii (Dz. U. poz. 491).
Obowiązkowa kwarantanna nie obowiązuje zawodowych kierowców transportu towarowego i osobowego wykonujących swoje czynności zawodowe. Od dnia 27 marca 2020 r. obowiązek odbycia kwarantanny dotyczy również osób przekraczających granicę w ramach wykonywania czynności zawodowych w RP lub państwie sąsiadującym.
Osobie odbywającej kwarantannę, która jest objęta ubezpieczeniem chorobowym, np. pracownikowi, zleceniobiorcy, osobie prowadzącej działalność pozarolniczą, przysługują świadczenia z tytułu choroby – wynagrodzenie za czas choroby wypłacane przez pracodawcę na podstawie art. 92 Kodeksu pracy lub zasiłek chorobowy. Aby uzyskać świadczenie z tytułu choroby, osoba objęta kwarantanną musi złożyć oświadczenie płatnikowi składek o odbywaniu obowiązkowej kwarantanny w terminie 3 dni roboczych od dnia jej zakończenia.
Koronawirusa ma silny wpływ na sytuację prawno-gospodarczą wielu przedsiębiorców, w tym Klientów naszej kancelarii. Ustawodawca pracuje nad wdrożeniem szeregu zmian w prawie, które mają na celu wspomóc przedsiębiorców w walce z negatywnymi skutkami pandemii.
Zapewniamy, iż kancelaria na bieżąco prowadzi monitoring wydawanych regulacji prawnych, jak również analizuje możliwości wprowadzenia przez naszych Klientów konkretnych rozwiązań w tym trudnym okresie.
W zaistniałych okolicznościach jesteśmy do Państwa dyspozycji, w celu bieżącego reagowania na pojawiające się problemy i wskazywania najlepszych rozwiązań.
Pojęcie „siły wyższej” mimo, iż pojawia się w wielu aktach prawnych do tej pory nie zostało zdefiniowane, jednakże uznaje się, iż są to zdarzenia zewnętrzne, niemożliwe do przewidzenia i zapobieżenia. W umowach stosuje się klauzule, na mocy których strony nie ponoszą odpowiedzialności, jeżeli niewykonanie lub nieprawidłowe wykonanie zobowiązania następuje na skutek działania siły wyższej. Wystąpienie siły wyższej często może również być przyczyną odstąpienia strony od umowy, obniżenia wynagrodzenia lub powstania innych uprawnień ustalonych w umowie przez jej strony.
Pamiętać jednak należy, że samo wystąpienie określonego zjawiska, które można zakwalifikować jako siłę wyższą, nie zwalnia danego podmiotu z obowiązku realizowania swoich obowiązków umownych. Koniecznym jest bowiem ustalenie, że dane okoliczności, w tym wypadku pandemia koronawirusa, faktycznie uniemożliwiają realizację zobowiązania umownego.
Wobec powyższego dokonując oceny odpowiedzialności za niezrealizowanie zobowiązań w pierwszej kolejności należy dokładnie przeanalizować postanowienia łączącej strony umowy, a w szczególności zweryfikować czy umowa przewiduje zapisy dotyczące siły wyższej jako okoliczności zwalniającej z odpowiedzialności. Dłużnik, który zechce wyłączyć swoją odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania z tytułu zaistnienia siły wyższej, będzie musiał wskazać jej rzeczywisty wpływ na niemożność spełnienia własnego zobowiązania.
W dniu 16 marca 2020 r. Związek Banków Polskich wydał oświadczenie, iż banki zapewnią możliwość odroczenia spłat rat kapitałowo-odsetkowych lub rat kapitałowych przez okres do trzech miesięcy na wniosek kredytobiorcy. Automatycznie zostanie wydłużony o ten okres łączny czas spłaty kredytu. Ułatwienia mają dotyczyć kredytów mieszkaniowych, konsumpcyjnych, dla klientów indywidualnych, kredytów dla przedsiębiorców. Dodatkowo banki nie będą pobierać opłat lub prowizji za przyjęcie i rozpatrzenie wniosków dotyczących zawieszenia spłat rat kapitałowo-odsetkowych lub rat kapitałowych. Jak zapewniono, banki umożliwią składanie tych wniosków w sposób odformalizowany, tj. bez konieczności składania dodatkowych dokumentów i zaświadczeń potwierdzających w sposób szczegółowy aktualną sytuację finansowo-gospodarczą danego kredytobiorcy. Obecnie wśród banków zrzeszonych w Związku, trwają intensywne prace nad wdrożeniem rozwiązań przewidzianych w wydanym oświadczeniu.
W dniu 8 marca br. weszła w życie ustawa z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 (koronawirusa), innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U.z 2020 r., poz. 374). Na mocy art. 3 tej ustawy pracodawca w celu przeciwdziałania COVID-19 (koronawirusowi) może polecić pracownikowi wykonywanie, przez czas oznaczony, pracy określonej w umowie o pracę, poza miejscem jej stałego wykonywania (praca zdalna). Polecenie może zostać wydane w dowolnej formie, również ustnie, jednakże zaleca się potwierdzenie tego faktu w formie pisemnej. W poleceniu pracodawca powinien oznaczyć czas pracy wykonywanej w formie zdalnej. Do obowiązków pracodawcy, należy zapewnienie pracownikowi niezbędnego sprzętu do pracy zdanej. Odmowa wykonania polecenia pracodawcy, może skutkować nałożeniem na pracownika kary porządkowej.
W sytuacji, gdy pracodawca nie ma możliwości zapewnienia poszczególnym pracownikom świadczenia pracy w formie pracy zdalnej, powinien zapewnić bezpieczne i higieniczne warunki pracy pracownikom w miejscu wykonywania pracy. Należy zatem w miejscu pracy wdrożyć stosowne procedury zapobiegania oraz przeciwdziałania COVID-19 (koronawirusowi), w szczególności należy zwrócić uwagę na zalecenia wydane w tym zakresie przez Światową Organizację Zdrowia oraz Głównego Inspektora Sanitarnego.
W związku ze wzrostem zachorowań na koronowirusa (wirusa SARS-CoV-2), mając na uwadze Państwa bezpieczeństwo oraz zdrowie naszych pracowników infromujemy, że w okresie od dnia 16 marca 2020 r. do 31 marca 2020 r. kancelaria będzie prowadziła obsługę Klientów tylko i wyłącznie z zastosowaniem środków komunikacji na odległości (tj. w formie telefonicznej, bądź drogą e-mailową).
Pozostajemy do Państwa dyspozycji pod ogólnym adresem e-mail: sekretariat@kancelaria-rzeszow.com, jak również pod ogólnymi numerami tel.: (17) 852 2085; (17) 852 1991; 662 406 157.
Jednocześnie wskazujemy, że komunikacja z naszymi pracownikami będzie odbywała się na dotychczasowych zasadach.
Za ewentualne utrudnienia przepraszamy.
1 stycznia 2020 r. weszła w życie nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych. Część rozwiązań ma na celu wzmocnienie pozycji wierzycieli z sektora mikro, małych lub średnich przedsiębiorstw. Zmiana obejmuje m. in. skrócenie terminów płatności w transakcjach handlowych. W sytuacji, w których dłużnikiem jest podmiot publiczny do 30 dni – bez możliwości wydłużenia. Wyjątek stanowi podmiot publiczny będący podmiotem leczniczym, dla którego pozostawia się termin 60 dni. Wprowadzono także maksymalny 60-dniowy termin zapłaty w transakcjach w których wierzycielem jest mikro, mały lub średni przedsiębiorca, a dłużnikiem duży przedsiębiorca. W transakcjach handlowych, w których strony transakcji należą do tej samej kategorii można ustalić 60-dniowy termin płatności z możliwością wydłużenia, jeżeli nie jest to rażąco nieuczciwe w stosunku do kontrahenta. Należy zauważyć, iż ustalenie przez strony transakcji handlowych terminów dłuższych niż dopuszczalne ustawą będzie skutkowało sankcją w postaci obowiązywania terminów ustawowych.
W związku ze wspomnianą nowelizacją wzrosła również wysokość odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych do 11,5%.
Radcom prawnym i adwokatom naszej kancelarii udało się z sukcesem zakończyć negocjacje i doprowadzić do ugody mediacyjnej, która została zatwierdzona przez Sąd właściwy do rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Ugoda mediacyjna została zawarta na warunkach satysfakcjonujących Klienta kancelarii i pozwoliła uniknąć wieloletniego postępowania sądowego.
Klient kancelarii otrzymał zapłatę w wysokości ponad 800 000 zł (co stanowiło ponad 80% dochodzonego roszczenia).
Sprawa sądowa dotyczyła rozliczenia podwykonawcy realizującego roboty z zakresu instalacji elektrycznych na podstawie umowy o roboty budowlanej zawartej z zagraniczną spółką w ramach inwestycji realizowanej w Polsce.
Adwokaci i radcowie prawni kancelarii po raz kolejny z powodzeniem reprezentowali interesy swoich Klientów przed Krajową Izbą Odwoławczą (KIO). KIO podzieliło argumenty przedstawione przez prawników kancelarii w odwołaniu od decyzji Zamawiającego w przedmiocie odrzucenia oferty złożonej przez nich w toku postępowania o udzielenia zamówienia publicznego prowadzonego w trybie przetargu nieograniczonego.
Sprawa miała charakter precedensowy, bowiem postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego prowadzone było drogą elektroniczną, a Klienci kancelarii działając w ramach konsorcjum złożyli ofertę na wykonanie robót budowlanych o wartości blisko 94 milionów złotych. W imieniu i na rzecz konsorcjum działał lider konsorcjum, któremu pozostali konsorcjanci udzielili pełnomocnictwa do złożenia oferty oraz reprezentowania ich przed Zamawiającym. Pełnomocnictwo opatrzone zostało kwalifikowanymi podpisami elektronicznymi, których poprawności Zamawiający nie mógł zweryfikować. W wyniku wezwania Klienci kancelarii uczynili zadość żądaniu Zamawiającego, niemniej jednak ich oferta została odrzucona. Zamawiający uznał bowiem, że z treści uzupełnionego pełnomocnictwa nie wynika, że lider konsorcjum był upoważniony do działania jego imieniem dniu składania oferty.
Adwokaci i radcowie prawni kancelarii wykazali w odwołaniu, że pełnomocnictwo zostało uzupełnione w sposób prawidłowy i brak było podstaw prawnych do odrzucenia oferty Klienta.
Krajowa Izba Odwoławcza podzieliła argumentację adwokatów i radców prawnych kancelarii zaprezentowaną w odpowiedzi na odwołanie od decyzji Zamawiającego w przedmiocie wyboru oferty złożonej przez Klienta kancelarii w toku postępowania o udzielenie zamówienia publicznego prowadzonego w trybie przetargu nieograniczonego.
Odwołujący zarzucił Zamawiającemu naruszenie szeregu przepisów postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, które w jego ocenie skutkować powinny odrzuceniem oferty Klienta kancelarii. Odwołujący podnosił, iż Klient kancelarii wprowadził Zamawiającego w błąd co do spełnienia warunków udziału w postępowaniu, bowiem wbrew informacjom podanym w ofercie nie posiadał doświadczenia w zakresie wykonywania filmów VR, a wiec usług tożsamych z usługami będącymi przedmiotem zamówienia. Odwołujący zarzucił również, iż oferta Klienta kancelarii zawierała rażąco niską cenę.
Adwokaci i radcowie prawni kancelarii zakwestionowali wszystkie twierdzenia Odwołującego podnosząc przede wszystkim, iż Klient kancelarii posiada bogate doświadczenie w branży produkcji filmów VR, czego potwierdzeniem były referencje przedłożone Zamawiającemu przez Klienta kancelarii. Prawnicy kancelarii wskazali również, iż zdobyte przez Klienta kancelarii doświadczenie, w tym stosowana przez niego technologia produkcji filmów VR pozwoliła mu złożyć konkurencyjną ofertę.
Wobec przychylenia się do twierdzeń zaprezentowanych w postępowaniu przez adwokatów i radców prawnych kancelarii Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła w całości złożone przez uczestnika postępowania o udzielenie zamówienia publicznego odwołanie.
Po przeprowadzonych przez adwokatów kancelarii negocjacjach, Klientowi kancelarii udało się wyjść ze spółki kapitałowej na korzystnych dla niego warunkach. Klient kancelarii od wielu lat pozostawał w sporze korporacyjnych ze wspólnikami większościowymi, w konsekwencji czego pozbawiony został jakiegokolwiek wpływu na bieżącą działalność spółki. Wspólnik większościowy, będący jednocześnie Prezesem Zarządu Spółki, uniemożliwił również Klientowi kancelarii dostęp do ksiąg i dokumentów spółki oraz w sposób trwały pozbawił go prawa do dywidendy.
Adwokaci i radcowie prawni kancelarii bronili praw korporacyjnych Klienta na drodze sądowej kierując przeciwko Spółce pozwy o uchylenie bądź stwierdzenie nieważności uchwał podjętych podczas zgromadzeń wspólników. Prawnicy kancelarii wystąpili również o wypłatę na rzecz Klienta kancelarii zaległej dywidendy oraz o udostępnienie mu w trybie art. 212 k.s.h. dokumentów i ksiąg handlowych spółki. Działania podjęte przez adwokatów i radców prawnych kancelarii, a zwłaszcza prawomocny wyrok Sądu Okręgowego, na mocy którego nakazano spółce udostępnienie Klientowi kancelarii dokumentów zawnioskowanych przez niego w trybie kontroli, sprawiły iż spółka podjęła rozmowy w przedmiocie wyjścia Klienta kancelarii ze spółki.
Dzięki wsparciu adwokatów i radców prawnych kancelarii negocjacje przebiegały zgodnie z oczekiwaniami Klienta.
Infromujemy, że w dniach 24 grudnia 2019 r. (wtorek) i 31 grudnia 2019 r. (wtorek) kancelaria będzie nieczynna.
Za ewentualne utrudnienia przepraszamy.
Informujemy, że kancelaria zakończyła świadczenie obsługi prawnej na rzecz przedsiębiorstw typu start-up (spółek kapitałowych) inkubowanych w 2019 r., w pierwszej rundzie w ramach projektu realizowanego wraz z Rzeszowską Agencją Rozwoju Regionalnego S.A. z siedzibą w Rzeszowie pn. Start in Podkarpackie.
W pierwszej rundzie inkubacji kancelaria świadczyła pomoc prawną dla 35 spółek kapitałowych w wymiarze łącznym przekraczającym 2000 godzin.
W ramach obsługi prawnej zespół kancelarii składający się z adwokatów i radców prawnych przygotowywał liczne dokumenty korporacyjne (w tym w szczególności protokoły zgromadzeń wspólników, porozumienia korporacyjne, dokumentacje związaną z opcją wykupu udziałów) oraz dokumenty dotyczące ochrony danych osobowych (w tym polityki prywatności i klauzule informacyjne). W związku z potrzebami inkubowanych podmiotów sporządzono również dokumenty regulujące korzystanie ze sklepów internetowych i aplikacji mobilnych oraz wszelkiego rodzaju umowy w zakresie prowadzonej przez start-upy działalności gospodarczej.
Z uwagi na poziom świadczonych usług, indywidualne podejście do każdego podmiotu typu start-up oraz terminowość realizacji poszczególnych zadań, cześć inkubowanych spółek zdecydowała się kontynuować współpracę z kancelarią w ramach stałej obsługi prawnej poza platformą startową.
Jednocześnie informujemy, że kancelaria rozpoczęła świadczenie obsługi prawnej na rzecz przedsiębiorstw typu start-up w ramach drugiej rundy inkubacji.
Co frankowicze powinni wiedzieć zanim zdecydują się na spór z bankiem? Poniżej ABC „spraw frankowych”, czyli czy warto pozwać bank i o co tak naprawdę walczymy.
Czym jest kredyt frankowy i jakie są jego rodzaje?
Mówiąc o kredycie frankowym mamy na myśli kredyt indeksowany lub kredyt denominowany. Kredyt indeksowany do franka szwajcarskiego to kredyt, którego wartość została wyrażona w złotówkach, ale w momencie wypłaty środków kredytobiorcy, bank przeliczył saldo zadłużenia na franki szwajcarskie, zgodnie z kursem kupna tej waluty wyznaczanym przez wewnętrzną tabelę banku w dniu wypłaty kredytu lub jego transzy. Raty tego kredytu również są przeliczane („indeksowane”) do franka szwajcarskiego, w ten sposób, że w dniu wymagalności raty bank przelicza ratę księgowaną we frankach na złotówki, po kursie sprzedaży franka również wyznaczanym na podstawie wewnętrznej tabeli banku, co oznacza że rzeczywista rata kredytu każdorazowo zależy od kursu franka wyznaczanego przez bank. Natomiast kredyt denominowany to kredyt udzielony we frankach, ale wypłacony kredytobiorcy w złotówkach, po przeliczeniu według kursu kupna wyznaczonego w wewnętrznej tabeli banku. Taki mechanizm kredytowy oznacza, że kredytobiorca w chwili zawierania umowy nie wiedział, ile dokładnie otrzyma środków w złotówkach. Przy tym kredycie również raty spłacane są we frankach po ich uprzednim przeliczeniu na złotówki po kursie sprzedaży obowiązującym w wewnętrznej tabeli banku, co podobnie jak w przypadku kredytu indeksowanego powoduje, że kredytobiorca aby spłacić ratę kredytu musi zapłacić bankowi kwotę tej raty w złotówkach, która odpowiada kwocie wymaganej przez bank dla spłaty „raty frankowej”. Oczywiście przy zastosowanych mechanizmach im wyższy kurs franka w tabeli wewnętrznej banku, tym wyższa jest kwota złotówek potrzebna do pokrycia raty.
Jakie jest sedno problemu kredytów frankowych?
Sam kredyt walutowy jest oczywiście standardowym produktem bankowym dostępnym na rynku, przy czym przez kredyt walutowy powinno rozumieć się kredyt udzielany i spłacany w walucie obcej. Natomiast w tzw. „sprawach frankowych” problematyka polega na mechanizmie przeliczania kwoty kredytu i jego rat na złotówki. Mechanizm przeliczania został w przypadku tych umów oparty o kurs franka szwajcarskiego obowiązujący w wewnętrznej tabeli banków, które udzielały kredytu, co w praktyce oznacza uprawnienie banków do jednostronnego nieograniczonego wyznaczania kursu waluty, do której kredyt jest przeliczany. Takie zapisy umowne pozwalają bankom na „sterowanie” wysokością zobowiązania kredytobiorcy. Tego typu zapisy umowne (klauzule) stanowią postanowienia niedozwolone – tzw. klauzule abuzywne. Z klauzulami abuzywnymi mamy do czynienia, gdy w umowie z konsumentem znajdują się postanowienia nie uzgodnione z nim indywidualnie (na które konsument nie miał rzeczywistego wpływu). Takie postanowienia umowne nie wiążą konsumenta, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (szczegóły w tym zakresie zawiera artykuł prawników kancelarii z dnia 6 grudnia 2019 r.).
Mechanizmy przeliczania zawarte w umowach frankowych a wyrok TSUE?
Jaki wpływ ma wyrok TSUE na aktualną sytuację frankowiczów? Z założenia, jeżeli w umowie występują klauzule abuzywne, sama umowa pozostaje w mocy, natomiast niedozwolone klauzule nie wiążą konsumenta. Natomiast konkluzja wypływająca z wyroku TSUE sprowadza się do otwarcia sądom krajowym drogi do stwierdzenia nieważności całej umowy kredytowej, jeżeli po wyeliminowaniu tych niedozwolonych klauzul umowa nie może nadal funkcjonować.
Co to jest stwierdzenie nieważności i jakie są skutki stwierdzenia nieważności umowy frankowej?
Stwierdzenie nieważności umowy kredytowej oznacza, że umowa nie obowiązuje „od samego początku”, tak jakby nigdy nie została zawarta, a strony są zobligowane do zwrotu wzajemnych świadczeń. W takim wypadku kredytobiorca musi zwrócić cały otrzymany od banku kapitał, a bank zobowiązany jest zwrócić kredytobiorcy wszystkie zapłacone raty, odsetki, prowizje, ubezpieczenia i inne opłaty, które kredytobiorca uiścił na rzecz banku w związku z wykonywaniem umowy. W konkluzji może się okazać, że z uwagi na nieuczciwy mechanizm przeliczeniowy kredytobiorca spłacił już całość lub większą cześć kapitału.
Co jeżeli w umowie występują klauzule niedozwolone, ale umowa może być bez nich dalej wykonywana?
Jeżeli w umowie występują klauzule niedozwolone, ale po ich wyeliminowaniu z treści umowy może być ona nadal wykonywana, mamy do czynienia z bezskutecznością klauzul indeksacyjnych. W takim wypadku kredytobiorca może domagać się od banku zwrotu nadpłaty rat, powstałej w związku ze stosowanym przez bank mechanizmem przeliczania rat kredytu i salda zadłużenia do kursu franka. Jest to tzw. „odfrankowanie” umowy, czyli pozostawienie umowy wyłącznie w złotówkach (z uwzględnieniem kursu franka z dnia zaciągnięcia kredytu), z wyłączeniem jakiegokolwiek powiązania kredytu z walutą obcą. Po odfrankowaniu kredyt staje się kredytem w złotówkach przy oprocentowaniu LIBOR (referencyjna wysokość oprocentowania depozytów i kredytów na rynku międzybankowym w Londynie). Reasumując umowa kredytowa będzie obowiązywała nadal z tym, że bank będzie zobowiązany zapłacić (zwrócić) kredytobiorcy nadpłatę rat w związku z przeliczaniem ich do waluty franka szwajcarskiego według własnego przelicznika, a kredytobiorca będzie spłacał dalsze raty kredytu już w walucie polskiej, bez ich przeliczania do waluty obcej, natomiast udzielony kredyt będzie traktowany jak zwykły kredyt złotówkowy.
Ile kredytobiorca kredytów frankowych może zyskać pozywając bank?
To ile konkretnie kredytobiorca może zyskać pozywając bank zależy od wyliczenia nadpłaty powstałej w wyniku spłaty kredytu, przeliczanego według kursu franka obowiązującego w tabeli banku. Wszystko zależy od wysokości udzielonego kredytu, historii jego spłaty i kursu waluty w dacie spłaty rat. Przed podjęciem decyzji o skierowaniu sprawy na drogę sądową należy dokonać szacunkowego wyliczenia kwoty nadpłaty. Wyliczenie to ma skomplikowany charakter więc w tym zakresie najlepiej zwrócić się o pomoc do profesjonalisty. Stosowne wyliczenia są też dokonywane przez kancelarie specjalizujące się w sprawach frankowych, niemniej jednak w toku sprawy sądowej wiążącego obliczenia tej kwoty i tak dokona biegły sądowy.
Każdy frankowicz, w którego umowie zastosowano nieuczciwe mechanizmy przeliczeniowe ma prawo wystąpić do sądu o stwierdzenie nieważności umowy lub o odfrankowanie jego kredytu i zwrot kwoty powstałej w wyniku spłacania kredytu przeliczanego do franka szwajcarskiego, zgodnie z wewnętrznym kursem banku. To jakie korzyści frankowicz może uzyskać zależy od konkretnego przypadku. Warto więc skonsultować się ze specjalistami i podjąć walkę z nieuczciwymi praktykami banków, w przeciwnym razie frankowiczom przez wiele lat pozostaje spłata zawyżonych rat kredytowych. A przecież pieniądze te można wykorzystać na inne cele…
Każdy jest kowalem własnego losu, skoro więc przy podpisaniu umowy kredytowej frankowicze nie mieli wpływu na ten los i nieuczciwe postanowienia umowne, teraz po wyroku TSUE mają szansę, aby los ten odmienić. Z decyzją nie należy jednak zwlekać zbyt długo z uwagi na obowiązujące terminy przedawnienia roszczeń.
Kancelaria ma prawników i finansistów, którzy pomogą podjąć właściwą decyzję.
Zapraszamy do skorzystania z konsultacji pod numerem telefonu 880 299 001 (telefon dla „frankowicza”).
Dzięki korzystnemu dla kredytobiorców tzw. „kredytów frankowych” wyrokowi Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej: „TSUE”) z dnia 3 października 2019 r. sądy polskie uzyskały wykładnię prawa, dzięki której możliwe będzie stwierdzenie nieważności umów kredytów indeksowanych do CHF w sytuacji, gdy zawarte w nich klauzule indeksacyjne okażą się niezgodne z interesem konsumenta. Wyrok TSUE z pewnością przyczyni się do wzmocnienia prokonsumenckiego orzecznictwa w Polsce, a także niewątpliwie spowoduje, że polskie sądy będą miały więcej odwagi do orzekania o najdalej idącej sankcji tj. do stwierdzania nieważności umów, niż robiły to do tej pory.
W rezultacie klienci banków, którzy zawarli niekorzystne dla nich umowy kredytów hipotecznych w CHF mają szansę wygrać spór z bankiem i doprowadzić do unieważnienia lub przewalutowania tych umów kredytowych i odzyskać nawet kilkaset tysięcy złotych.
Pierwszy krok w realizacji tego celu stanowi przeanalizowanie zapisów umowy kredytowej. Jak można przeczytać w Raporcie Rzecznika Finansowego i Rzecznika Praw Obywatelskich z czerwca 2016 r.: „W wielu tych umowach znajdują się klauzule, które są niejasne, niejednoznaczne i nieczytelne dla klientów. Dlatego niektóre z tych klauzul można podważać jako niedozwolone. Ale do pomocy potrzeba prawników specjalizujących się w prawie bankowym”. Aleksandra Wiktorow, rzecznik finansowy, dodaje: „Przeciętny kredytobiorca identyfikuje głównie – najłatwiejszy do zaobserwowania – problem wzrostu salda zadłużenia, wynikający ze stosowania mechanizmu indeksowania lub denominowania kredytu do waluty obcej. Tymczasem te umowy zawierają inne postanowienia powodujące, że klienci płacą wyższe raty niż powinni, a które można uznać za abuzywne, czyli niedozwolone postanowienia umowne”.
Klauzulami abuzywnymi określa się postanowienia umowy, które naruszają interesy konsumenta. Zgodnie z art. 3851 Kodeksu cywilnego są to postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, które nie zostały z nim indywidualnie uzgodnione i jednocześnie kształtują jego prawa oraz obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, naruszając tym samym jego interesy. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, o ile zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Niedozwolone postanowienia umowne pozostają bezskuteczne wobec konsumenta, już od chwili zawarcia umowy. To oznacza, że po wyeliminowaniu klauzul abuzywnych z umowy kredytu, umowa jest nadal ważna i wiąże strony w pozostałym zakresie, o ile możliwe jest dalsze wykonywanie takiej umowy. W praktyce jednak uznanie klauzul dotyczących przeliczania kursów waluty za niedozwolone często prowadzi do konkluzji, że po wyeliminowaniu ich z treści stosunku prawnego, realizowanie umowy nie jest już możliwe.
Sprzeczność z dobrymi obyczajami oraz rażące naruszenie interesu konsumenta stanowiące klauzule generalne mogą być poddane szerokiej interpretacji. Powołujemy się w tym przypadku na szereg naruszeń, np. wykorzystanie silniejszej pozycji banku będącego podmiotem wyspecjalizowanym w stosunku do konsumenta, brak właściwego poinformowania o ryzykach związanych z kredytami powiązanymi z obcą walutą, czy jednostronne ustalanie kursów walut przez bank.
Klauzule abuzywne najczęściej występujące w umowach kredytowych dotyczą przeliczenia kursu walut przy wypłacie kredytu i spłacie poszczególnych rat według kursu CHF z wewnętrznej tabeli banku.
W umowach kredytowych oprócz abuzywnych klauzul walutowych występują także postanowienia tzw. ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Również te postanowienia obarczone są szeregiem wad prawnych, których stwierdzenie pozwala na uznanie ich za niedozwolone postanowienie umowne, a w konsekwencji wyeliminowanie z treści umowy.
Jak zaznacza Prezes UOKiK, umowa może zostać uznana za nieważną wyłącznie za wyraźną i świadomą zgodą konsumenta. Oceny tej konsument dokonuje na datę rozstrzygania sporu. Kredytobiorca musi mieć zatem pełną świadomość skutków orzeczenia sądu o upadku umowy, ponieważ rodzi to poważne konsekwencje, bowiem w takiej sytuacji na stronach ciąży obowiązek wzajemnego rozliczenia. W konsekwencji strony zobowiązane są do zwrotu wzajemnych świadczeń w związku z wykonywaniem umowy - kredytobiorca zwraca bankowi wartość zaciągniętego kredytu, zaś bank zobligowany jest zwrócić kredytobiorcy uiszczone przez niego raty, odsetki, prowizje oraz opłaty poboczne.
Dlatego też jeżeli zapadnie decyzja o pozwaniu banku, warto wówczas powierzyć prowadzenie sprawy naszej kancelarii.
Pomimo uzyskania przez frankowiczów na drodze sądowej unieważnienia umów, w dlaszym ciągu pozostaje problem ich rozliczenia. Konsument - kredytobiorca musi zatem liczyć się ze zwrotem wypłaconego kredytu, prz czym sam ma roszczenie o zwrot spłaconych rat, odsetek i marży bankowej. Przed sądami stoi rozstrzygnięcie w zakresie stosowania terminów przedawnienia do roszczeń banków w razie uznania umowy kredytowej za nieważną. Zgodnie z obowiązującym przepisem art. 117 (1) kodeksu cywilnego sąd w „wyjątkowych przypadkach” może nie uwzględnić przedawnienia przeciwko konsumentowi „jeżeli wymagają tego względy słuszności”.
Znowelizowany kodeks spółek handlowych w art. 2341 wprowadza możliwość przeprowadzenia zgromadzeń wspólników w formie telekonferencji i telezgromadzenia przy pomocy środków komunikacji elektronicznej w czasie rzeczywistym. Rozwiązanie to pozwala na uczestnictwo wspólników w obradach zgromadzenia przebywając w innym miejscu niż miejsce obrad.
Warunkiem przeprowadzenia zgromadzenia w formie telekonferencji lub telezgromadzenia jest dostosowanie umowy spółki oraz wprowadzenie mechanizmów identyfikacji tożsamości wspólników poprzez odpowiednie zabezpieczenia. Spółka nadal pozostaje zobowiązana do wskazania w umowie spółki miejsca zgromadzeń, natomiast miejsce, z którego wspólnik uczestnicy w telekonferencji jest dowolne.
W przypadku odbywania zgromadzeń wspólników przy pomocy środków komunikacji elektronicznej w czasie rzeczywistym trzeba pamiętać o tym, aby do protokołu ze zgromadzenia dołączyć dodatkową listę wspólników głosujących przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej.
Wynik procesu sądowego w sprawie kredytów w szwajcarskiej walucie zależy zarówno od czynników obiektywnych, takich jak treść umowy kredytowej czy podniesionych zarzutów, ale również od linii orzeczniczej danego sądu czy też poglądu sędziego referenta. Ostatnio liczne wyroki korzystne dla kredytobiorców powodują, że kredytobiorcy decydujący się na pozwanie banku spodziewają się orzeczenia stwierdzającego nieważność umowy kredytu.
Mimo to trzeba mieć na uwadze, że linia orzecznicza polskich sądów zmienia się i wciąż zapadają orzeczenia przyjmujące m.in. zastosowanie kursów średnich NBP jako właściwy sposób rozliczenia umowy, czy też uznanie, że umowa kredytu powinna być rozliczana według kursów średnich NBP i brak jest podstaw do wyeliminowania z jej treści postanowień dotyczących indeksacji kursem franka szwajcarskiego.
Informujemy, że w związku z dużym zainteresowaniem Klientów, kancelaria rozszerzyła zakres świadczonych usług o reprezentowanie Klientów i występowanie w ich imieniu z roszczeniami przeciwko bankom w sprawach dotyczących umów kredytowych zaciągniętych w walucie obcej, w tym zwłaszcza we frankach szwajcarskich (CHF).
Sąd Okręgowy w Krośnie uwzględnił apelację Klienta reprezenowanego przez adwokatów i radców prawnych kancelarii. Sprawa miała charakter precedensowy i dotyczyła zniesienia współwłasności stacji transformatorowej (TRAFO) zlokalizowanej w budynku galerii handlowej. Najemcy powierzchni handlowych w galerii na podstawie zawartych umów najmu zobligowani byli partycypować m.in. w kosztach budowy stacji transformatorowej powstającej w budynku galerii, przy czym umowy te nie przewidywały dla najemców żadnego ekwiwalentu z tytułu ponoszenia kosztów budowy wspomnianej stacji TRAFO. Po wybudowaniu stacji transformatorowej jeden z najemców wystąpił do sądu o zniesienie współwłasności stacji transformatorowej i zasądzenie od Klienta kancelarii – właściciela galerii handlowej - spłaty udziału we współwłasności, argumentując iż przez partycypowanie w kosztach budowy TRAFO najemcy stali się jej współwłaścicielami.
Sąd pierwszej instancji podzielił argumenty najemców i dokonał zniesienia współwłasności stacji TRAFO, przyznając ją na wyłączną własność naszego Klienta (właściciela galerii) i jednocześnie zasądzając spłaty udziałów na rzecz wszystkich najemców, którzy brali udział w pokrywaniu kosztów budowy stacji transformatorowej.
Z orzeczeniem tym nie zgodził się nasz Klient, a wniesiona przez prawników kancelarii apelacja opierała się przede wszystkim na twierdzeniu, że na gruncie przedmiotowej sprawy w ogóle nie doszło do powstania współwłasności, a tym samym wniosek o jej zniesienie jest bezzasadny. Sąd Okręgowy w Krośnie podzielił w całości argumenty podnoszone w toku postępowania apelacyjnego co do tytułów powstania współwłasności i uznał, że jednostronne zobowiązanie do partycypowania w kosztach budowy stacji TRAFO nie spowodowało po stronie najemców galerii handlowej powstania współwłasności.
Orzeczenie w niniejszej sprawie jest prawomocne.
W ostatnim czasie do grona stałych Klientów kancelarii dołączyła spółka budowlana z 30-letnim doświadczeniem działająca na terenie województwa podkarpackiego. Spółka zajmuje się projektowaniem oraz realizacją robót we wszystkich branżach budowlanych, w tym także w ramach generalnego wykonawstwa. Specjalizuje się w budowie hal i obiektów przemysłowych, budynków jedno i wielorodzinnych, termomodernizacją budynków, dociepleniami i systemami elewacyjnymi oraz wykonawstwem posadzek przemysłowych w halach i garażach.
13 października 2019 r. zaczął funkcjonować Centralny Rejestr Beneficjentów Rzeczywistych (CRBR). Wobec tego wszystkie polskie spółki handlowe będą musiały zgłosić do rejestru informacje o swoich beneficjentach rzeczywistych. Przez beneficjenta rzeczywistego rozumie się osobę fizyczną sprawującą bezpośrednio lub pośrednio kontrolę nad spółką poprzez posiadanie uprawnień, które wynikają z okoliczności prawnych lub faktycznych i które umożliwiają wywieranie decydującego wpływu na czynności i działania podejmowane przez daną spółkę. W szczególności za beneficjenta rzeczywistego uważa się osobę fizyczną, która posiada na własność więcej niż 25% ogólnej liczby udziałów lub dysponuje większą niż 25% liczbą głosów na zgromadzeniu wspólników, jako zastawnik albo użytkownik lub na podstawie porozumień z innymi uprawnionymi co do głosu. W świetle powyższego członkowie zarządów powinni jak najszybciej dokonać weryfikacji celem ustalenia beneficjentów rzeczywistych w zarządzanych przez siebie spółkach.
Informujemy, że od maja 2019 r. kancelaria świadczy obsługę prawną na rzecz przedsiębiorstw typu start-up (spółek kapitałowych) inkubowanych w pierwszej rundzie w ramach projektu realizowanego wraz z Rzeszowską Agencją Rozwoju Regionalnego S.A. z siedzibą w Rzeszowie pn. Start in Podkarpackie.
Do chwili obecnej z pomocy prawnej kancelarii skorzystało 40 spółek kapitałowych, w ramach której adwokaci oraz radcowie prawni kancelarii opracowali szereg dokumentów. W związku z potrzebami inkubowanych podmiotów prawnicy kancelarii sporządzili m.in. dokumenty korporacyjne, dokumenty dotyczące ochrony danych osobowych, a także regulujące sposób i zasady korzystania z aplikacji mobilnych i sklepów internetowych. Część inkubowanych podmiotów, uznając profesjonalizm oraz wysoki poziom obsługi prawnej zagwarantowanej przez adwokatów i radców prawnych kancelarii, zadeklarowała już gotowość i chęć podjęcia dalszej współpracy po okresie inkubacji.
Zgodnie z wyrokiem z dnia 03 października 2019 r. Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w zawartych w Polsce umowach kredytu indeksowanych do waluty obcej, nieuczciwe warunki umowy dotyczące różnic kursowych nie mogą być zastąpione przepisami ogólnymi polskiego prawa cywilnego.
Orzeczenie jest korzystne dla frankowiczów. Może ułatwić "przewalutowanie" kredytu, liczonego po kursie z dnia zaciągnięcia zobowiązania, zmniejszeniem obecnego zadłużenia i spadkiem raty kredytu. W takiej sytuacji kredyt będzie już złotowy, ale zachowa oprocentowanie takie samo jak dla kredytów udzielanych we frankach (LIBOR), które w chwili obecnej jest niższe od oprocentowania kredytów udzielanych w złotych.
Inną opcją może okazać się unieważnienie umowy kredytowej, jednak będzie to wymagało zgody klienta (kredytobiorcy), a także będzie związane z koniecznością zwrotu pobranych z banku środków.
Postanowieniem z dnia 06 września 2019 r. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie utrzymał w mocy postanowienie Sądu Okręgowego w Rzeszowie, na podstawie którego doszło do zabezpieczenia roszczenia Klienta kancelarii do łącznej sumy ponad 7.000.000,00 złotych poprzez ustanowienie hipoteki przymusowej na prawie użytkowania wieczystego i prawie własności budynków posadowionych na tej nieruchomości przysługujących pozwanemu – inwestorowi z branży energetycznej. Sąd II instancji rozpoznając zażalenie drugiej strony podzielił stanowisko i argumentację prezentowaną przez adwokatów i radców prawnych kancelarii.
Powyższe rozstrzygniecie zapadło w związku z toczącym się postępowaniem przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie o zapłatę na rzecz Klienta kancelarii wynagrodzenia za roboty budowlane w ramach solidarnej odpowiedzialności inwestora.
Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu (dalej TSUE), które ma zapaść 03 października 2019 r. może istotnie wpłynąć na stworzenie linii orzeczniczej w sprawach frankowych w Polsce. TSUE wypowie się w sprawie pytań prejudycjalnych skierowanych przez Sąd Okręgowy w Warszawie, dotyczących wykładni przepisów dyrektywy 93/13/EWG z dnia 05 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. U. UE L 1993.95.29) dotyczących sporu w zakresie stosowania przez bank wobec konsumenta nieuczciwych postanowień w ramach umowy kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego.
W przypadku pozytywnej odpowiedzi na pytanie o możliwość zastąpienia postanowień abuzywnych umowy kredytu w oparciu o przepisy prawa krajowego, które przewidują uzupełnienie skutków czynności prawnej wyrażonych w jej treści przez skutki wynikające z zasad słuszności, np. zasad współżycia społecznego lub ustalonych zwyczajów, a nie w oparciu o przepis dyspozytywny stanowiący jednoznaczne zastąpienie nieuczciwego warunku, TSUE może wskazać na konieczność zastąpienia postanowień abuzywnych kompromisowym rozwiązaniem ratującym umowę i jej sens ekonomiczny. Takie orzeczenie oznaczałby, że konsument mógłby liczyć na zmniejszone raty, ale nadal musiałby płacił je na poziomie przynoszącym zysk bankowi.
Innym rozwiązaniem jest uznanie umowy kredytu w całości za nieważną. W takim przypadku konsument mógłby domagać się od banku zwrotu wszystkich zapłaconych w wykonaniu nieważnej umowy kwot. Bez znaczenia pozostaje, czy była to spłata kapitału, odsetek czy inne opłaty. Nieważność umowy oznacza uznanie, że umowa nigdy nie obowiązywała na skutek czego wszystkie płatności dokonane przez konsumenta stanowią nienależne świadczenia, które bank ma obowiązek zwrócić, natomiast konsument musi dokonać zwrotu kwoty wypłaconej przez bank, pomniejszonej o spłacone raty, w wykonaniu nieważnej umowy, o ile sąd nie uzna roszczenia banku za przedawnione.
Już 03 października 2019 r. poinformujemy Państwa o rozstrzygnięciu TSUE oraz o skutkach tego wyroku dla obowiązywania umów kredytowych.
Sąd Rejonowy w Kielcach w całości uwzględnił powództwo o zapłatę wytoczone przez naszego Klienta. Podstawę dochodzonych roszczeń stanowiła umowa dostawy. W toku procesu strona pozwana podnosiła m.in. zarzut nieważności umowy. Dzięki argumentacji przedstawionej przez prawników naszej kancelarii, Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że umowa łącząca strony została zawarta w sposób prawidłowy, a przez to jest ważna i może stanowić podstawę żądania zapłaty wynagrodzenia za dostarczone towary.
Krajowa Izba Odwoławcza wyrokiem z dnia 21 grudnia 2018 r., sygn. akt KIO 2534/18 oddaliła odwołanie oparte na zarzutach związanych z oceną nabycia doświadczenia w toku realizacji zamówienia przez konsorcjum. Wykonawca w ofercie powołał się na doświadczenie uzyskane w toku realizacji zamówienia przez składające się z dwóch podmiotów konsorcjum firm, którego był liderem. Zamawiający uznał ją za najkorzystniejszą. Odwołujący zarzucił zaś, że wykonawca nie mógł posiłkować się doświadczeniem innego podmiotu, którego sam w istocie nie posiadał.
Izba oddaliła odwołanie, podkreślając przy tym, że dopuszczalne jest by wykonawca, biorący indywidualny udział w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, polegał na doświadczeniu grupy wykonawców, której był członkiem przy innym zamówieniu publicznym, pod warunkiem uznania jego udziału za czynny np. poprzez zarządzanie konsorcjum.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie oddalił wytoczone przeciwko Klientowi kancelarii powództwo o wyłączenie Go ze spółki. W toku postępowania powód - wspólnik większościowy podnosił, że pomiędzy wspólnikami od dłuższego czasu istnieje konflikt, który utrudnia prowadzenie działalności przez spółkę, jak również, że pozwany - wspólnik mniejszościowy nadużywa swoich praw korporacyjnych, m.in. poprzez przeprowadzanie częstych kontroli ksiąg i dokumentów spółki oraz zaskarżanie uchwał podejmowanych podczas Zgromadzeń Wspólników. Wspólnik większościowy wskazywał również, że pozwany dba tylko i wyłącznie o swoje partykularne interesy, czego przejawem miało być żądanie regularnej wypłaty dywidendy. Sąd Okręgowy w pełni podzielił stanowisko i argumentację zaprezentowaną przez adwokata i radców prawnych naszej kancelarii, uznając, że nie zachodzą żadne ważne przyczyny, które uzasadniałyby wyłączenie pozwanego ze spółki, oddając wytoczone powództwo w całości. Uzasadniając swoje rozstrzygnięcie Sąd przyznał, iż brak jakichkolwiek informacji ze strony wspólnika większościowego sprawia, iż prawo do indywidualnej kontroli jest jedynym sposobem na pozyskanie przez wspólnika mniejszościowego podstawowych danych o sytuacji finansowej i majątkowej spółki. Ponadto zaznaczył, iż zaskarżanie uchwał podejmowanych podczas zgromadzeń wspólników nie może być poczytywane na niekorzyść pozwanego, skoro zapadłe orzeczenia potwierdziły zasadność korzystania przez niego z tych środków ochrony prawnej.
W dniu 28 lutego 2019 r. Sąd Najwyższy orzekł w sprawie umowy dotyczącej zakazu konkurencji, którą strony zarwały na okres sześciu miesięcy po ustaniu stosunku pracy (sygn. akt I PK 257/17). Pracodawca pozwał byłego pracownika o zapłatę kary umownej, zarzucając mu naruszenie zobowiązania powstrzymywania się od działalności konkurencyjnej. Sąd II instancji poprał to stanowisko, lecz stwierdził, że kara umowna jest rażąco wygórowania i obniżył jej wysokość do poziomu odszkodowania zastrzeżonego na rzecz pracownika.
Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że miarkowanie kary umownej może nastąpić tylko na wyraźny wniosek pracownika zgodnie z art. 484 k.c. Podkreślił również, że samo złożenie wniosku o oddalenie powództwa nie może wywołać procesowego i materialnoprawnego skutku, o którym mowa w tym przepisie, odrzucając tym samym automatyzm w miarkowaniu kar umownych.
W dniu 1 marca 2019 r. weszły w życie zmiany dotyczące funkcjonowania spółek osobowych i kapitałowych. Wynikają one z ustawy z 9 listopada 2018 r. o zmianie niektórych ustaw w celu wprowadzenia uproszczeń dla przedsiębiorców w prawie podatkowym i gospodarczym.
Nowe przepisy dotyczą kwestii między innymi rezygnacji ostatniego członka zarządu w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością oraz w spółce akcyjnej. Ponadto nowelizacja wprowadziła możliwość przeprowadzenia głosowania pisemnego w odniesieniu do uchwał w przedmiocie rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdania zarządu z działalności spółki oraz sprawozdania finansowego za ubiegły rok obrotowy, powzięcia uchwały o podziale zysku albo pokryciu straty oraz udzielenia członkom organów spółki absolutorium z wykonania przez nich obowiązków. Wprowadzone zmiany regulują również kwestie dotyczące wypłaty dywidendy oraz reprezentacji spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółki akcyjnej w likwidacji.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie uwzględnił w całości wytoczone przez Klienta kancelarii powództwo o zapłatę kwoty ponad 500.000,00 złotych. Przedmiot niniejszej sprawy stanowiło dochodzenie roszczeń od najemcy w związku z bezpodstawnym opuszczeniem wynajmowanego lokalu przed upływem okresu na jaki zawarta została umowa najmu i zaniechaniem regulowania wynikających z niej należności. W toku postępowania najemca podnosił m. in. zarzut przedawnienia roszczeń, zarzut wprowadzenia go w błąd przy zawieraniu umowy najmu, zarzut bezskuteczności rozwiązania umowy najmu przez Klienta kancelarii, zarzut zawyżenia żądania pozwu, jak również zarzut potrącenia. Sąd Okręgowy w pełni podzielił jednak stanowisko i argumentację prezentowaną przez adwokatów i radców prawnych kancelarii, uznając zarzuty pozwanego za niezasadne i uwzględniając powództwo w całości.
Sąd Rejonowy w Kielcach w całości uwzględnił powództwo o zapłatę kwoty ponad 43.000,00 złotych wytoczone przez Klienta kancelarii. Przedmiotem niniejszej sprawy było dochodzenie roszczeń od ubezpieczyciela z tytułu obowiązkowej umowy ubezpieczenia OC. Ubezpieczyciel kwestionował zakres swojej odpowiedzialności na gruncie zawartej umowy. Sąd Rejonowy w pełni podzielił argumentację i zarzuty podnoszone przez prawników kancelarii, w pełni uwzględniając roszczenia powoda.
Informujemy, że w ostatnim czasie kancelaria rozpoczęła świadczenie obsługi prawnej na rzecz przedsiębiorstw typu start-up (spółek kapitałowych) inkubowanych w pierwszej rundzie w ramach projektu realizowanego wraz z Rzeszowską Agencją Rozwoju Regionalnego S.A. z siedzibą w Rzeszowie pn. Start in Podkarpackie.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie w wydanym wyroku oddalił apelację pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Rzeszowie, utrzymującego w mocy nakaz zapłaty zasądzający na rzecz Klienta kancelarii kwotę 61.500,00 zł wraz z odsetkami. Przedmiotowa kwota stanowiła wynagrodzenie za świadczenie usług polegających na zarządzaniu budową oraz nadzorze inwestorskim w związku z realizowaną przez pozwanego inwestycją.
Niniejsze orzeczenie zapadło w sprawie, w której strony, po zakończeniu realizacji pisemnej umowy obejmującej I etap inwestycji, zawarły kolejną, tym razem ustną umowę o świadczenie usług, ustalając miesięczne wynagrodzenie ryczałtowe.
Zarówno Sąd I, jak i II instancji podzielił stanowisko prezentowane przez prawników kancelarii, że strony skutecznie zawarły ustną umowę o świadczenie usług, bowiem przepisy prawa nie zastrzegają żadnej szczególnej formy do jej zawarcia.
W ostatnim czasie kancelaria przyjęła zlecenie dotyczące rozliczenia robót wykonanych przez naszego Klienta - spółkę kapitałową działającą w branży energetycznej, naftowej oraz gazowej, których łączna wartości wynosi kilka milionów złotych.
W chwili obecnej prawnicy kancelarii skierowali na drogę postępowania sądowego pozew o zapłatę wynagrodzenia w ramach solidarnej odpowiedzialności inwestora.
W dniu 1 stycznia 2019 r. utraciło moc Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika. Akt ten został zastąpiony przez Rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 10 grudnia 2018 r. w sprawie dokumentacji pracowniczej.
Zasadniczą zmianą jaką wprowadza nowe rozporządzenie, jest reorganizacja sposobu prowadzenia akt osobowych. W nowym stanie prawnym akta są podzielone na cztery, a nie jak było dotychczas, na trzy części. Oprócz „części A” dotyczącej etapu ubiegania się o zatrudnienie, „części B” dotyczącej etapu nawiązania stosunku pracy i przebiegu zatrudnienia oraz „części C” dotyczącej etapu ustania stosunku pracy ustawodawca przewidział również „część D” obejmującą dokumenty dotyczące nałożonych kar. W ramach każdej części istnieje możliwość wydzielenia części mniejszych, w których można przechowywać dokumenty powiązane ze sobą tematycznie, z tym jednak, że akta niezmiennie muszą być przechowywane w porządku chronologicznym.
Rozporządzenie stanowi również o „dokumentacji pracowniczej” innej niż akta osobowe, zawierającej m. in.: dokumenty dotyczące ewidencjonowania czasu pracy, dokumenty związane z ubieganiem się i korzystaniem z urlopu, karty wynagrodzeń oraz dokumentację dotyczącą odzieży i obuwia pracowniczego. Od wejścia w życie nowego rozporządzenia pracodawca ma możliwość wyboru formy prowadzenia dokumentacji pracowniczej w formie papierowej lub elektronicznej. Pracodawca, który decyduje się na prowadzenie dokumentacji w formie elektronicznej, może to zrobić w dowolnym momencie – zaraz po wejściu w życie nowelizacji lub nawet po kilku latach. Co istotne, w takiej postaci mogą być również prowadzone akta pracowników, których pracodawca już nie zatrudnia, ale których akta są jeszcze u niego przechowywane. Rozporządzenie rozwiewa również wątpliwości w zakresie obowiązku przechowywania przez pracodawcę oryginałów dokumentów pracowniczych. W przypadku prowadzenia akt osobowych w formie papierowej pracodawca może przechowywać kopie lub odpisy takich dokumentów poświadczone za zgodność z oryginałem. W przypadku dołączenia do dokumentacji prowadzonej w formie elektronicznej dokumentu w postaci papierowej konieczne jest sporządzenie jego skanu, opatrzenie go kwalifikowanym podpisem elektronicznym oraz umieszczenie w odpowiednim systemie informatycznym.
Zgodnie z nowymi przepisami, w przypadku ustania stosunku pracy, pracodawca zobowiązany jest do wydania pracownikowi nie tylko świadectwa pracy, ale też informacji o okresie przechowywania jego dokumentacji oraz o możliwości odbioru dokumentacji do końca miesiąca kalendarzowego następującego po upływie okresu jej przechowywania. Informacja taka może być wydana zarówno w formie papierowej, jak i elektronicznej.
W dniu 01.01.2019 roku weszła w życie nowelizacja przepisów dot. użytkowania wieczystego gruntów. Z tym dniem z mocy prawa, w przypadkach określonych w ustawie, nastąpi przekształcenie użytkowania wieczystego w prawo własności. Mimo, iż władze miast deklarują, że są gotowe na uwłaszczenie, proces przekształcania może być utrudniony ze względu na ciężkie w interpretacji przepisy prawne oraz fakt, iż wiele nieruchomości posiada nieuregulowany stan prawny. Ponadto, zgodnie z przepisami przekształceniowymi, reformą nie zostaną objęte wszystkie grunty, takie jak np. chodniki, drogi wewnętrzne na osiedlach, czy place zabaw. Wiele osób może rozczarować także fakt, że proces przekształcenia użytkowania wieczystego może okazać się kosztowny. Aby usprawnić proces wydawania zaświadczeń dot. przekształceń, ustawodawca wprowadził nowelę, zgodnie z którą zaświadczenia mają być wydawane w krótszym niż dotychczas terminie. Notariusze nie pozostawiają jednak złudzeń – krótszy termin ma charakter czysto instrukcyjny, ze względu na dużą ilość składanych wniosków urzędy w większych miastach nie będą w stanie wydawać zaświadczeń w terminach.
Zmiana lidera konsorcjum nie niesie ze sobą żadnych konsekwencji prawnych w sytuacji, gdy skład samego konsorcjum nie uległ zmianie w stosunku do etapu składania oferty. Takie stanowisko zajęła Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku z dnia 9 lipca 2018 r., wydanym w sprawie o sygn. akt KIO 1232/18. W uzasadnieniu wyroku Izba wskazała, iż zawarcie umowy konsorcjum oparte jest o zasadę swobody umów, a jej konstrukcja opiera się na przyjęciu przez jego członków zobowiązania do współdziałania dla osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego przez podejmowanie oznaczonych w umowie działań. Ponadto, uwzględniając, że wykonawcy wspólnie ubiegający się o udzielenie zamówienia obowiązani są do ustanowienia pełnomocnika do reprezentowania ich w postępowaniu albo reprezentowania w postępowaniu i zawarcia umowy w sprawie zamówienia publicznego, czynności zamawiającego względem pełnomocnika dokonane są skutecznie w stosunku do wszystkich wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia. Wobec powyższego, w sytuacji gdy odwołanie wnosi konsorcjum składające się z podmiotów, które wspólnie złożyły ofertę, a pełnomocnictwo dla lidera konsorcjum zostało udzielone prawidłowo, stwierdzić należy, iż odwołanie zostało wniesione przez podmiot posiadający do tego legitymację – niezależnie od zmiany podmiotu umocowanego do reprezentacji konsorcjum.
W wyroku z dnia 5 lipca 2017 r., wydanym w sprawie sygn. akt II PK 201/16, Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż pracownik może dochodzić w różnych postępowaniach, w oparciu o tę samą podstawę faktyczną, zarówno ochrony swoich praw wynikających z naruszenia dóbr osobistych, jak i stosowania wobec niego mobbingu.
Odnosząc się do dyspozycji przepisów art. 943 § 3 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (tj. Dz. U. z 2018 r. poz. 917 z późn. zm.) oraz art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (tj. Dz. U. z 2018 r. poz. 1025 z późn. zm.), Sąd Najwyższy podkreślił, iż konstrukcje prawne i podstawy ochrony udzielanej na podstawie przedmiotowych przepisów różnią się, wobec czego również zadośćuczynienie należne z tytułu każdej z tych instytucji prawnych może różnić się co do wysokości, bowiem przy jego ustalaniu brane są pod uwagę odmienne przesłanki.
Jednocześnie Sąd wskazał, iż zasądzając odpowiednią kwotę zadośćuczynienia udzielanego na podstawie przesłanek ochrony dóbr osobistych, sąd powinien uwzględnić już przyznane należności, aby uniknąć orzeczenia dwukrotnie zadośćuczynienia za te same krzywdy, a jedynie do uzupełnienia zadośćuczynienia należnego z tytułu mobbingu.
M. Wojciechowska i Wspólnicy Kancelaria Prawnicza Sp. k. w Rzeszowie z sukcesem prowadziła negocjacje dotyczące ugodowego zakończenia wieloletnich sporów dotyczących rozliczenia podwykonawców realizujących roboty budowlane w ramach inwestycji budowlanej z branży energetycznej. Negocjacje z udziałem prawników kancelarii doprowadziły do uzgodnienia porozumień na warunkach satysfakcjonujących Klientów, którzy zostali zaspokojeni w łącznej kwocie ok 17 000 000 złotych. Zawarcie porozumień doprowadziło do zakończenia kilku postępowań sądowych prowadzonych przez zespół prawników specjalizujących się w prawie inwestycyjnym i budowlanym kierowanym przez adwokat Małgorzatę Wojciechowską.
Wyrokiem z dnia 11 grudnia 2018 r. Sąd Okręgowy w Rzeszowie oddalił wytoczone przeciwko Klientowi kancelarii powództwo o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego, przyjmując za zasadną w całości argumentację prezentowaną przez adwokatów i radców prawnych naszej kancelarii. W przedmiotowej sprawie tytuł wykonawczy stanowiła zawarta w 2014 r. ugoda sądowa, na podstawie której gmina zobowiązała się do przeniesienia na rzecz reprezentowanej przez kancelarię Spółki własności nieruchomości za uzgodnionym w ugodzie wynagrodzeniem o wartości około 1 mln złotych. Ugoda została zawarta celem uregulowania stanu własnościowego nieruchomości w związku z przekroczeniem granic gruntów w toku realizacji inwestycji budowlanej.
Sąd I instancji w całości zaaprobował argumentację, iż w przedmiotowej sprawie zachodził przypadek realizacji roszczeń cywilnoprawnych wynikających z art. 231 k.c., a zatem przypadek, w którym nie znajdują wprost zastosowania przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami, regulujące kwestie zbywania nieruchomości stanowiących własność jednostek samorządu terytorialnego.
Wyrok jest nieprawomocny, kancelaria oczekuje na jego pisemne uzasadnienie.
Wyrokiem z dnia 29 listopada 2018 r. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie zaaprobował w całości stanowisko adwokat Małgorzaty Wojciechowskiej, która argumentowała przed Sądem drugiej instancji iż gmina, która zawarła z inwestorem umowę o budowę drogi, na podstawie art. 16 ustawy o drogach publicznych, nie ma prawa żądać od inwestora zwrotu odszkodowania o wartości ok 800.000 zł., które gmina wypłaciła na rzecz banku w związku z wygaszeniem hipotek obciążających prawo własności nieruchomości przejętych pod drogi publiczne, mimo że w umowie inwestor niejako „z góry” zrzekł się odszkodowania za odjęcie mu prawa własności, w związku z realizacją drogi publicznej na podstawie ZRID.
Orzeczenie to jest istotne dla wszystkich deweloperów, którzy w zaufaniu do podmiotów publicznych i samorządowych, jako strony umowy podpisali zobowiązania, na podstawie których zrzekli się wszelkich odszkodowań za przejęte nieruchomości, stanowiące wcześniej ich własność.
Niniejszy wyrok jest prawomocny. Kancelaria oczekuje na pisemne uzasadnienie wyroku. O jego szczegółach będziemy informować na łamach aktualności w terminie późniejszym.
The Appeal Court in Lublin has dismissed a defendant's appeal against a court of first instance ordering to pay an amount of over PLN 140,000.00 to the law firm's Client. The plaintiff, represented in the case by the law firm's attorney and legal counsel, asserted the payment of an amount equivalent to a contractual penalty which was groundlessly deducted by the defendant from the remuneration due to the law firm's Client for civil works performed.
The law firm’s lawyers had presented the arguments during the appeal proceedings that were subsequently recognised by the Court of second instance.
The Court of second instance, in the issued judgement, has dismissed the appeal, considering it to be unsubstantiated. The Appeal Court in Lublin pointed out that the defendant's actions consisting in accrual of contractual penalties, and then deducting them from the remuneration due to the law firm's Client, are incomprehensible in view of the fact that all civil works were carried out in compliance with the contract between the parties.
A verdict in this case is binding.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie oddalił powództwo wytoczone przeciwko Klientowi kancelarii o przyjęcie w poczet członków spółdzielni i zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli. Podstawę dochodzonych przez stronę powodową roszczeń stanowił art. 15 ust. 2 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych.
Sąd Okręgowy w całości podzielił pogląd prawny prezentowany w toku postępowania przez prawników kancelarii, zgodnie z którym zachowanie roszczenia o zawarcie umowy o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego wymaga od uprawnionego złożenia deklaracji członkowskiej wraz z pisemnym zapewnieniem o gotowości do zawarcia umowy w terminie wynikającym z art. 15 ust. 4 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych. Zważywszy, że powódka swojego obowiązku w ustawowym terminie nie dopełniła, Sąd orzekający uznał, że jej roszczenie wygasło.
Wyrok w niniejszej sprawie nie jest pracowmocny.
W postanowieniu z dnia 10 maja 2018 r., wydanym w sprawie sygn. akt II PK 319/17 Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż określenie zakresu zakazu konkurencji dotyczącego byłego pracownika powinno być na tyle precyzyjne, by pozwalało uniknąć wątpliwości czy były pracownik związany jest zakazem konkurencji tylko w tej dziedzinie działalności pracodawcy, w której posiada szczególnie ważne informacje, czy też zobowiązany jest do powstrzymania się od konkurencji we wszelkich sferach aktywności byłego pracodawcy.
Jednocześnie Sąd Najwyższy podkreślił, że w sytuacji, gdy ustanowiony w umowie zakaz ma dotyczyć podejmowania działalności konkurencyjnej jedynie na określonym terytorium działania pracodawcy, nie można dokonywać wykładni rozszerzającej tak określonej treści umowy nawet w przypadku zmiany podmiotu zatrudniającego.
Odnosząc się do dyspozycji art. 1012 § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz.U. z 2018 poz. 917) Sąd Najwyższy podkreślił bowiem, iż zakaz konkurencji ustanawiany jest w interesie pracodawcy, niemniej jednak nie można przy jego kształtowaniu pomijać czynnika polegającego na ochronie pracownika przed nieuzasadnionym ograniczaniem jego wolności w zakresie podejmowanego zatrudnienia.
Ustawa o zmianie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji oraz niektórych innych ustaw z dnia 5 lipca 2018 r. (Dz.U. z 2018 r. poz. 1637) wprowadza większą ochronę tajemnicy firmy. Powyższa nowela, wdraża do polskiego porządku prawnego dyrektywę 2016/943 z 8 czerwca 2016 r. w sprawie ochrony niejawnego know-how i niejawnych informacji handlowych przed ich bezprawnym pozyskaniem, wykorzystaniem i ujawnianiem.
W wyniku nowelizacji znika ograniczenie, że zakaz ujawniania informacji poufnych firmy obowiązuje pracownika przez trzy lata po ustaniu stosunku pracy. Nowelizacja rozszerza też sankcje za dopuszczenie się tego rodzaju deliktu, a gdyby kwalifikował się nadto jako przestępstwo, przedawnienie roszczenia o odszkodowanie nie może skończyć się później niż z upływem lat 20 od jego popełnienia. Wprowadzone zmiany mają na celu przede wszystkim zwiększenie ochrony firm w Unii Europejskiej, ustanowienie jednolitego minimalnego standardu tej ochrony oraz prowadzenie przez przedsiębiorców polityki uczciwej konkurencji.
W postanowieniu z dnia 12 września 2018 r., sygn. akt II SA/Wr 493/18, Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu uznał, że reorganizacja związana z dostosowaniem działalności wnioskodawcy do wymagań RODO jest wystarczającą przesłanką uprawdopodobniającą brak winy, a tym samym stanowi podstawę do przywrócenia stronie termin do dokonania czynności procesowej.
W omawianej sprawie skarżąca wspólnota mieszkaniowa nie wykonała wezwania sądu administracyjnego do przedłożenia dokumentów, w tym umowy o powierzeniu zarządu. W wyniku bezskutecznego terminu reprezentujący skarżącą wspólnotę zarządca wniósł o jego przywrócenie. W uzasadnieniu wniosku wskazano, że w spółce trwa reorganizacja związana z dostosowaniem działalności zarządcy do wymagań RODO. W trakcie reorganizacji została zagubiona teczka z umowami o zarządzanie. Dokumenty zostały odnalezione, ale zakreślony przez sąd termin już upłynął.
Odnosząc się do okoliczności podanych przez stronę skarżącą we wniosku o przywrócenie terminu, sąd administracyjny uznał, że stanowią one wystarczającą przesłankę uprawdopodobniającą brak winy w terminie. Omawiane postanowienie odbiega od ukształtowanej linii orzeczniczej, w myśl której jedynie okoliczności całkowicie niezależne i nieprzewidywalne uzasadniają ocenę braku winy strony w uchybieniu terminu w rozumieniu art. 86 § 1 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
W ostatnim czasie kancelaria zawarła z Rzeszowską Agencją Rozwoju Regionalnego S.A. z siedzibą w Rzeszowie (Partnerem Wiodącym) oraz pozostałymi partnerami - Agencją Rozwoju Regionalnego „MARR” S.A., Huge Tech Sp. z o.o., BLDG Venture Sp. z o.o., Politechniką Rzeszowską im. Ignacego Łukasiewicza, Polskimi Zakładami Lotniczymi Sp. z o.o., BorgWarner Rzeszów Sp. z o.o., Fibrain Sp. z o.o., ZETO Rzeszów Sp. z o.o., ML SYSTEM S.A., ERBUD Rzeszów Sp. z o.o. oraz Panem Janem Tarapatą prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą: Zakład Produkcyjno – Handlowy Hurtownia Części Zamiennych - umowę o partnerstwie w celu realizacji Projektu w ramach Programu Operacyjnego Polska Wschodnia – oś priorytetowa I: Przedsiębiorcza Polska Wschodnia, działanie 1.1 Platformy startowe dla nowych pomysłów, poddziałanie 1.1.1 Platformy startowe dla nowych pomysłów.
Projekt pn. Platforma Startowa – Start in Podkarpackie otrzymał 20.000.000,00 złotych dofinansowania ze środków Unii Europejskiej.
Na podstawie przedmiotowej umowy, prawnicy kancelarii świadczyć będą kompleksową pomoc prawną związaną w szczególności z branżą lotniczą, motoryzacyjną, informatyczną oraz budowlaną na rzecz około 200 przedsiębiorstw typu start-up (spółek kapitałowych) w pięciu rundach „inkubacyjnych” trwających średnio 6 miesięcy.
Jest to kolejny projekt realizowany wraz z Rzeszowską Agencją Rozwoju Regionalnego S.A. z siedzibą w Rzeszowie. Poprzednio kancelaria realizowała dla przedsiębiorstw typu start-up (spółek kapitałowych) obsługę prawną w projekcie pilotażowym pn. TechnoParkBiznesHub.
W ostatnim czasie do grona stałych Klientów kancelarii dołączyła spółka kapitałowa z terenu województwa podkarpackiego działająca w branży lotniczej, będąca członkiem Stowarzyszenia Grupy Przedsiebiorców Przemysłu Lotniczego "Dolina Lotnicza".
Z uwagi na fakt, iż Klient kancelarii dysponował prawomocnym orzeczeniem sądowym zasądzającym od Jego kontrahenta (spółki z ograniczoną odpowiedzialnością) kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych, a egzekucja z majątku spółki okazała się bezskuteczna, prawnicy kancelarii, na podstawie art. 299 k.s.h. wnieśli powództwo przeciwko członkom jej zarządu. Dzięki argumentacji zaprezentowanej w trakcie prowadzonego postępowania Sąd Rejonowy Lublin – Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku w całości uwzględnił powództwo, zobowiązując członków zarządu do zapłaty na rzecz naszego Klienta kwoty wynikającej z nakazu zapłaty wydanego przeciwko spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, powiększonej m. in. o koszty postępowania egzekucyjnego prowadzonego przeciwko spółce.
Sąd Rejonowy Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku w całości uwzględnił powództwo wzajemne naszego Klienta, jak również oddalił powództwo główne o zapłatę kwoty bliskiej 40.000 zł wytoczone przez Jego kontrahenta.
Podstawą dochodzonych roszczeń była umowa o roboty budowlane. Strona powodowa wnosiła o zasądzenie około 40.000,00 zł tytułem pozostałej części wynagrodzenia za wykonane roboty budowlane oraz naliczone kary umowne za odstąpienie od umowy. Prawnicy kancelarii sporządzili sprzeciw od nakazu zapłaty oraz wytoczyli powództwo wzajemne o zapłatę należności w wysokości około 15.000 zł. Dzięki argumentacji zaprezentowanej w toku procesu, Sąd w całości oddalił powództwo główne, uwzględniając jednocześnie roszczenia wynikające z powództwa wzajemnego.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podzielił pogląd prawny prezentowany w toku postępowania przez prawników kancelarii, zgodnie z którym jeżeli najemca uiścił czynsz w okresie występowania wady przedmiotu najmu, skuteczne domaganie się zwrotu jego odpowiedniej części może nastąpić wyłącznie w okresie roku od dnia zwrotu przedmiotu najmu (art. 677 k.c.) i brak jest podstaw do stosowania w tym przypadku art. 118 k.c.
Omawiane orzeczenie zapadło w nietypowym stanie faktycznym, w którym wynajmujący wypowiedział najemcy umowę najmu bez zachowania okresu wypowiedzenia, a następnie najemca złożył oświadczenie w którym zażądał obniżenia czynszu na podstawie przepisu art. 664 § 1 k.c. za okres, w którym upatrywał istnienia wad lokalu.
W wydanym wyroku Sąd II instancji przesądził, że świadczenie spełniane jako czynsz w okresie wykonywania obowiązków z umowy najmu w wysokość wyższej niż należna (np. wskutek obniżenia czynszu za czas trwania wad lokalu) nie może być kwalifikowane w kategorii „świadczenia nienależnego” w myśl art. 410 k.c., bowiem mieści się w ramach pojęcia „nadpłaconego czynszu” w rozumieniu art. 677 k.c., który stanowi lex specialis wobec ogólnych przepisów o przedawnieniu roszczeń.
Niniejsze orzeczenie jest prawomocne.
W ostatnim czasie do grona stałych Klientów kancelarii dołączyła spółka kapitałowa będąca właścicielem i jednocześnie podmiotem zarządzającym jedną z galerii handlowych w województwie podkarpackim. Kancelaria świadczy na rzecz Klienta bieżącą obsługę prawną, a także występuje w postępowaniach sądowych toczących się z udziałem Spółki.
W uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 5 czerwca 2018 r., sygn. akt: III CZP 50/17, Sąd Najwyższy przesądził, że nabycie przez przedsiębiorstwo państwowe, na podstawie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych (Dz. U. z 1991 r., Nr 2, poz. 6), własności urządzeń przesyłowych posadowionych na nieruchomościach należących do Skarbu Państwa, nie spowodowało uzyskania przez to przedsiębiorstwo z mocy prawa służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu obciążającej te nieruchomości.
Podjętą uchwałę należy oceniać jako istotną z punktu widzenia dochodzenia roszczeń przez właścicieli nieruchomości zajętych infrastrukturą przesyłową, gdyż odrzuca ona możliwość powstania służebności gruntowej z mocy ustawy - jako konstrukcję nieznaną prawu polskiemu (za wyjątkiem możliwości nabycia takiej służebności w drodze jej zasiedzenia). Uchwała nie pozostaje jednak w sprzeczności z ugruntowaną linią orzeczniczą korzystną dla przedsiębiorców przesyłowych, zgodnie z którą jest możliwe nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego (jego poprzednika prawnego) służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu w drodze zasiedzenia przed datą wprowadzenia do Kodeksu cywilnego instytucji służebności przesyłu (tj. do dnia 3 sierpnia 2008 r.). Należy również pamiętać, że uchwała nie odnosi się do nieruchomości, które w momencie uwłaszczenia przedsiębiorstw państwowych nie stanowiły własności Skarbu Państwa.
Sąd Okręgowy w Krakowie podzielił w całości stanowisko prawników kancelarii wyrażone w apelacji wniesionej w imieniu pozwanego i przyjął, że od wypłaconego z opóźnieniem wynagrodzenia premiowego, które na skutek późniejszych ustaleń okazało się bezzasadne, powodowi nie przysługuje roszczenie o odsetki w wysokości ustawowej, nawet jeżeli wypłata wynagrodzenia nastąpiła na podstawie faktury uprzednio zaakceptowanej przez pozwanego. Uznając świadczenie powoda o zapłatę wynagrodzenia za nienależne, Sąd I instancji był zobowiązany przyjąć, iż było ono niewymagalne, a co za tym idzie, że od takiego świadczenia nie można domagać się odsetek.
Przedmiotowy wyrok jest prawomocny.
W dniu 9 lipca 2018 r. wchodzi w życie ustawa z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2018 poz. 1104 ), zgodnie z którą skróceniu ulegną terminy przedawnienia roszczeń.
Zmianie ulegnie art. 118 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. z 2018 r. poz. 1025), który otrzyma brzmienie: „jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Jednakże koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata.".
Wobec powyższego, z dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej termin przedawnienia roszczeń majątkowych wynosić będzie 6 lat, a nie jak dotychczas 10 lat. Natomiast bez zmian pozostała regulacja w zakresie przedawnienia roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - termin przedawnienia nadal będzie wynosić 3 lata.
Warto podkreślić, że zgodnie z nowymi regulacjami koniec terminu przedawnienia będzie przypadał na ostatni dzień roku kalendarzowego, z wyłączeniem przypadków, w których termin przedawnienia roszczeń jest krótszy niż dwa lata.
Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim uniewinnił Klienta kancelarii oskarżonego o przestępstwo art. 209 § 1a k.k. (tzw. niealimentacja). W przedmiotowej sprawie Klient kancelarii zobowiązany był do łożenia na utrzymanie dzieci na podstawie wyroku rozwodowego. W toku postępowania egzekucyjnego prowadzonego na wniosek matki małoletnich komornik sądowy zajął wynagrodzenie za pracę oskarżonego, a pracodawca mimo dokonywanych potrąceń nie przekazywał należności do komornika. Sąd w ustnych motywach rozstrzygnięcia, przychylając się do argumentacji prezentowanej przez prawników kancelarii wskazał, że oskarżonemu nie sposób przypisać znamion sprawczego uchylenia się od wykonania obowiązku alimentacyjnego wobec małoletnich dzieci i odpowiedzialności za niesumienne postępowanie pracodawcy.
Wyrok w niniejszej sprawie jest nieprawomocny.
Naczelny Sąd Administracyjny odrzucił skargę kasacyjną na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie w przedmiocie odrzucenia skargi na uchwałę Rady Miasta wyrażającą zgodę na bezprzetargową sprzedaż nieruchomości na rzecz Klienta kancelarii.
Naczelny Sąd Administracyjny podzielił argumentację oraz stanowisko prezentowane przez prawników kancelarii, że skarga winna ulec odrzuceniu, bowiem skarżący nie posiadał legitymacji skargowej, z uwagi na okoliczność, iż warunkiem koniecznym dla dopuszczalności zaskarżenia uchwały Rady Miasta jest występowanie rzeczywistego i aktualnego interesu prawnego, nie zaś jedynie hipotetycznego. Naczelny Sąd Administracyjny podkreślił również, iż Sąd I instancji trafnie przyjął, że art. 231 § 1 k.c. stanowi przepis szczególny, o jakim mowa w art. 37 ust. 2 pkt. 1 w zw. z art. 34 ust. 1 pkt. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami, co pozwala gminie na zbycie nieruchomości wchodzących w skład zasobu komunalnego bez obowiązkowego przetargu.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie oddalił w przeważającej części apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Rzeszowie, oddalającego powództwo o zapłatę skierowane przeciwko Klientowi kancelarii - inwestorowi. W omawianej sprawie inwestor obciążył wykonawcę karą umowną za zwłokę w realizacji umów, a następnie złożył oświadczenie o potrąceniu wierzytelności z tytułu kar umownych z wierzytelnością wykonawcy, wynikającą z wystawionych faktur. Przyjęta przez prawników kancelarii strategia procesowa i podniesiony zarzut potrącenia okazał się skuteczny. W toku postępowania wykazane bowiem zostało, że przyczyna niedochowania terminów umownych leżała po stronie wykonawcy i nigdy nie doszło do zmiany terminów realizacji spornych umów, na co w całokształcie okoliczności faktycznych sprawy, zwróciły uwagę sądy obu instancji.
Powyższy wyrok jest prawomocny.
Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku wydanym w maju b.r. podzielił w całości stanowisko prawników kancelarii, że odpowiedzialność członków zarządu za zobowiązania spółki na podstawie art. 415 k.c., w związku z niezgłoszeniem na czas upadłości, wymaga wykazania winy, szkody oraz adekwatnego związku przyczynowego. Szkoda nie może jednak wynikać z sentencji wyroku sądu arbitrażowego, który nie posiada klauzuli prawomocności. Wyrok jest nieprawomocny. Wartość roszczenia przekraczała kwotę 2,3 mln. zł.
W dniu 8 grudnia 2017 r. Sąd Najwyższy podjął uchwałę (sygn. III CZP 54/17), w której wskazał, iż „sąd rejestrowy w ramach postępowania określonego w art. 12 ust. 3 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym (…) o wykreślenie wpisu niedopuszczalnego ze względu na obowiązujące przepisy prawa nie jest uprawniony do badania zgodności z ustawą uchwały zgromadzenia wspólników lub walnego zgromadzenia, która stanowi materialnoprawną podstawę dokonanego wpisu”.
Powyższa uchwała zapadła na kanwie sprawy, w której spółka z ograniczoną odpowiedzialnością domagała się wykreślenia z rejestru wpisu o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki, argumentując, iż podstawę wpisu stanowiła nieważna czynności prawna. Nieważność czynności spółka upatrywała w podjęciu uchwały o podwyższeniu kapitału zakładowego w formie zwykłej. Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, iż do kompetencji sądu rejestrowego w ramach postępowania o wykreślenie wpisu niedopuszczalnego ze względu na obowiązujące przepisy prawa, nie leży badanie ważności czynności prawnych stanowiących podstawę wpisu.
W dniu 9 listopada 2017 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach, w sprawie o sygn. akt I ACa 491/17, wydał orzeczenie, które ma istotne znaczenie dla zapewnia pewności i bezpieczeństwa obrotu nieruchomościami w Polsce. Przedmiotowa sprawa dotyczyła kwestii sprzedaży nieruchomości przez spółkę, która wcześniej nabyła nieruchomość z naruszeniem przepisów prawa. Pomimo, że zbycie nieruchomości na rzecz finalnych nabywców nastąpiło przez podmiot nieuprawniony, to zdaniem Sądu czynność ta była skuteczna z uwagi na dobrą wiarę kupujących oraz chroniącą ich rękojmię wiary ksiąg wieczystych.
W uzasadnieniu wyroku Sąd Apelacyjny wskazał, że „odrzucić należy stanowisko skrajne jakoby rękojmia wiary publicznej uniemożliwiła zakwestionowania ważności umowy na podstawie przepisu art. 58 § 2 k.c. jak również, że niedopuszczalne w sprawie o ustalenie nieważności umowy jest ważenie dóbr kontrahentów kolejnych umów. W każdym przypadku ważność umowy winna być oceniona w odniesieniu do ustalonych okoliczności faktycznych. Przepis art. 5 k.c. nie ma w tym przypadku zastosowania, gdyż stanowi on klauzulę generalną, która nie wchodzi w rachubę gdy przepis szczególny także odwołuje się do oceny ważności danego stosunku prawnego w punktu widzenia zasad współżycia społecznego. W tym przypadku przepisem takim jest przepis art. 58 § 2 k.c.”.
Dodatkowo Sąd podkreślił, że sam fakt stwierdzenia w innym postępowaniu, iż z uwagi na nieważność umowy spółka nie nabyła własności nieruchomości od pierwotnych właścicieli, nie skutkował automatyczną nieważnością kolejnej umowy sprzedaży nieruchomości.
Powyższy wyrok ma procesowe znaczenie, bowiem może stanowić podstawę dla innych rozstrzygnięć wydawanych przez Sądy w podobnych sprawach.
Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił w całości powództwo o zapłatę kwoty ponad 2.000.000,00 zł., której domagał się od Inwestora - reprezentowanego przez prawników kancelarii - podmiot zarządzający budową jednego z największych obiektów komercyjnych w Rzeszowie. Podstawą dochodzonego roszczenia były zapisy umowne dotyczące wynagrodzenia premiowego za wykonywane czynności Project Managera. Sąd wydając wyrok przychylił się w całości do argumentacji podnoszonej przez prawników kancelarii, a dotyczącej zakresu wykonywanych usług, sposobu ich wykonywania, terminów realizacji świadczeń, a przede wszystkim charakteru dodatkowego wynagrodzenia jako swego rodzaju nagrody za wykonanie usług ze szczególną starannością.
Niniejszy wyrok jest nieprawomocny.
W dniu 15 marca b. r. weszła w życie nowelizacja ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, która w sposób zasadniczy zmieniła m. in. sposób składania rocznych sprawozdań finansowych. Po 15 marca 2018 r. złożenie dokumentów, o których mowa w art. 69 ustawy o rachunkowości będzie możliwe wyłącznie przez ich zgłoszenie za pośrednictwem systemu teleinformatycznego udostępnionego przez Ministra Sprawiedliwości. Dokumenty te będzie można zgłosić bezpośrednio i bezpłatnie do nowo utworzonego Repozytorium Dokumentów Finansowych – bez pośrednictwa Sądu, bądź odpłatnie, drogą elektroniczną, za pośrednictwem Sądu używając formularza Z-30.
Ponadto przedmiotowa nowelizacja wprowadziła kilka zupełnie nowych obowiązków związanych z rejestracją podmiotów w Krajowym Rejestrze Sądowym. Od tej daty obowiązkowo należy składać dwa dodatkowe dokumenty tj. oświadczenie członków zarządów o adresie do doręczeń oraz listę obejmującą nazwisko i imię oraz adres do doręczeń albo firmę lub nazwę i siedzibą członków organów lub osób uprawnionych do powołania zarządu, a w przypadku gdy wspólnikiem jest osoba prawna, należy podać imiona i nazwiska oraz adresy do doręczeń członków organu uprawnionego do reprezentowania tej osoby prawnej.
W ostatnim czasie do grona Klientów kancelarii dołączył podkarpacki oddział spółki z o. o., należącej do grupy kapitałowej znanej na całym świecie z produkcji wysokiej klasy urządzeń mechanicznych przeznaczonych m. in. do pielęgnacji terenów zielonych - lasów, parków, ogrodów, obiektów sportowych i innych.
W uchwale trzech sędziów z dnia 11 stycznia 2018 r., sygn. akt: III CZP 93/17, Sąd Najwyższy przesądził, że postanowienie umowne zezwalające wynajmującemu na odebranie najemcy przedmiotu najmu (lokalu) do czasu uregulowania zaległości z zachowaniem obowiązku zapłaty pełnego czynszu są sprzeczne z właściwością stosunku najmu. W ocenie Sądu, tego typu zastrzeżenie umowne należy uznać za nieważne w świetle art. 3531 k. c. w zw. z art. 58 k. c.
Powyższe wskazuje, że wynajmujący nie może w takim przypadku „powstrzymać się” ze spełnieniem swojego świadczenia, tj. oddania lokalu do używania najemcy na czas trwania stosunku najmu. Zabezpieczenie interesu prawnego wynajmującego może być realizowane poprzez wykorzystanie innych instytucji przewidzianych przepisami k. c. – np. możliwością wypowiedzenia stosunku najmu lub skorzystaniem z tzw. ustawowego prawa zastawu na rzeczach ruchomych najemcy wniesionych do lokalu.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie (WSA) w wydanym postanowieniu odrzucił skargę na uchwałę Rady Miasta w przedmiocie wyrażenia zgody na bezprzetargową sprzedaż nieruchomości na rzecz Klienta kancelarii, który ze względu na okoliczności faktyczne i prawne był jedynym podmiotem, posiadającym interes prawny w jej zakupie. Skarżący w sporządzonej skardze wywodził swój interes prawny m. in. z faktu, że poprzez wyrażoną przez Radę Miasta zgodę na sprzedaż nieruchomości na rzecz Klienta kancelarii, sam został pozbawiony prawa do jej zakupu. Autor skargi twierdził także, że jest wspólnikiem spółki kapitałowej, której przysługuje roszczenie o zwrot nakładów poniesionych na nieruchomość, która była przedmiotem zaskarżonej uchwały.
W wydanym postanowieniu WSA wskazał, że skarżący nie posiadał interesu prawnego w zaskarżeniu uchwały, stąd jego skarga podlegała odrzuceniu. Sąd podniósł, że dla wykazania interesu prawnego do zaskarżenia uchwały Rady Miasta, koniecznym jest wskazanie rzeczywitego i aktualnego interesu prawnego, nie zaś hipotetycznego.
WSA jednoznacznie stwierdził, że nietrafne było powoływanie się na interes majątkowy spółki, której wspólnikiem jest skarżący, gdyż spółka ta jest zupełnie odrębnym od skarżącego podmiotem, wobec czego nie może on przypisywać sobie ewentualnych roszczeń majątkowych jakimi spółka dysponuje w stosunku do nieruchomości.
Ponadto, w wydanym orzeczeniu WSA stwierdził, że w świetle orzecznictwa sadowoadminsitracyjnego art. 231 § 1 k.c. stanowi przepis szczególny o jakim mowa w art. 37 ust. 2 pkt. 1 w zw. z art. 34 ust. 1 pkt. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami, co pozwala gminie na zbycie nieruchomości wchodzących w skład zespołu komunalnego bez obowiązkowego przetargu.
Z pracownikiem mającym dostęp do szczególnie istotnych danych, których ujawnienie mogłoby narazić firmę na straty, pracodawca może zawrzeć umowę o zakazie konkurencji po ustaniu zatrudnienia. Zakaz może dotyczyć tylko osób mających dostęp do istotnych i poufnych informacji pracodawcy, które nie powinny dostać się do wiadomości osób postronnych, gdyż mogłoby to wyrządzić pracodawcy szkodę.
Umowa o zakazie konkurencji musi być sporządzona w formie pisemnej pod rygorem nieważności. Jej zmiana wymaga zachowania takiej samej formy. W treści umowy lojalnościowej pracownik zobowiązuje się nie prowadzić działalności konkurencyjnej wobec pracodawcy ani nie świadczyć pracy w ramach stosunku pracy lub innego stosunku prawnego na rzecz podmiotu konkurencyjnego wobec pracodawcy przez oznaczony okres po ustaniu zatrudnienia. Strony muszą również określić wysokość odszkodowania przysługującego podwładnemu. Umowa o zakazie konkurencji po ustaniu zatrudnienia nie stanowi elementu umowy o pracę, w związku z czym zakaz konkurencji nie jest objęty pojęciem warunków umowy o pracę.
Wypowiedzenie zmieniające stanowi jednostronną czynność pracodawcy zmierzającą do zmiany warunków zatrudnienia. Skoro umowa o zakazie konkurencji po ustaniu zatrudnienia nie jest elementem umowy o pracę, lecz odrębnym kontraktem, nie można do niej stosować instytucji wypowiedzenia zmieniającego.
Zasadniczo do dokonania modyfikacji postanowień umowy o zakazie konkurencji wymagana jest zgoda obu stron tej umowy wyrażona w formie pisemnej. Jedynie w wyjątkowych sytuacjach możliwe jest jednostronne wypowiedzenie warunków tej umowy. Taką opcję przewidywać musiałyby zapisy samej umowy.
W dnia 6 lipca 2017 r. Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok w sprawie o sygn. akt II OSK 2766/15, w którym wskazał, iż stwierdzenie nieważności decyzji o pozwoleniu na budowę pociąga za sobą stwierdzenie nieważności decyzji o pozwoleniu na użytkowanie, bowiem decyzje te pozostają ze sobą w ścisłym związku oraz dotyczą tego samego zamierzenia inwestycyjnego.
Stwierdzenie nieważności pozwolenia na budowę inwestycji, bez względu na jego przyczyny, powoduje konieczność przeprowadzenia postępowania naprawczego w stosunku do tej inwestycji, które powinno zakończyć się wydaniem jednej z decyzji wymienionych w art. 51 ust. 1 pkt 1-3, ust. 3 lub 4, 5 Prawa Budowlanego. Brak wyeliminowania z obrotu prawnego decyzji udzielającej pozwolenia na użytkowanie skutkuje niemożliwością przeprowadzenia tego postępowania, a to powoduje, że na gruncie pozostanie obiekt zrealizowany z naruszeniem przepisów prawa bez możliwości uzyskania decyzji naprawiającej ten stan rzeczy.
Powyższe rozstrzygniecie Naczelnego Sadu Administracyjnego, niewątpliwie będzie miało istotne znaczenie dla inwestorów, którzy w trakcie użytkowania zrealizowanej już inwestycji spotkają się ze stwierdzeniem nieważności pozwolenia na budowę.
Informujemy, że w ubiegłym miesiącu do grona stałych Klientów kancelarii dołączyła spółka z o. o., będąca przedsiębiorstwem typu „start up”.
Działalność Spółki skupia się wokół technologii informatycznych i komputerowych, tworzenia interaktywnych aplikacji i wizualizacji oraz produkcji filmów.
W dniu 1 grudnia 2017 r. Sąd Najwyższy w składzie trzech sędziów podjął uchwałę (sygn. akt III CZP 65/17) zgodnie, z którą członek zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, który objął tę funkcję w czasie, gdy spółka była niewypłacalna, ponosi odpowiedzialność przewidzianą w art. 299 k.s.h. za jej długi powstałe po objęciu przezeń funkcji, także wtedy, gdy zgłoszony przez niego wniosek o ogłoszenie upadłości spółki zostałby oddalony na tej podstawie, że majątek spółki nie wystarczyłby na zaspokojenie kosztów postępowania upadłościowego lub wystarczyłby jedynie na zaspokojenie tych kosztów.
W świetle powyższego stanowiska Sądu Najwyższego w chwili obecnej członkom zarządu trudniej będzie uniknąć solidarnej odpowiedzialności, o które mowa w art. 299 k.s.h., z kolei wierzycielom łatwiej będzie dochodzić od nich zaległych należności.
Informujemy, że w bieżącym miesiącu do grona stałych Klientów kancelarii dołączyła jedna z największych spółek geoinżynieryjnych w województwie podkarpackim.
Spółka prowadzi działalnością w zakresie wykonawstwa robót i prowadzenia badań w takich dziedzinach jak geotechnika, geofizyka, geologia inżynierska, hydrogeologia oraz ochrona środowiska.
Sąd Okręgowy w Lublinie uwzględnił powództwo o zapłatę kwoty ponad 140.000,00 zł., wytoczone przez Klienta kancelarii. Podstawą dochodzonych roszczeń była umowa o roboty budowlane. Strona pozwana odmówiła zapłaty części wynagrodzenia na rzecz naszego Klienta, uzasadniając to potrąceniem wzajemnych wierzytelności z tytułu opóźnienia w wypłacie wynagrodzenia podwykonawcom. Dzięki argumentacji i zarzutom podnoszonym przez prawników kancelarii w toku procesu, Sąd w całości uwzględnił roszczenie powoda zasądzając na jego całość dochodzonej kwoty.
Informujemy, że sukcesem zakończyła się przed Sądem II instancji sprawa Klienta kancelarii o zapłatę z tytułu realizacji umowy zawartej na odległość - podczas rozmowy telefonicznej z przedstawicielem strony powodowej. Sąd Okręgowy podzielił argumenty prawników kancelarii i przyjął, że przedmiotowa umowa, dla swej ważności, powinna zostać zawarta w formie pisemnej, co w realiach stanu faktycznego nie miało miejsca.
Wyrok w niniejszej sprawie jest prawomocny.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie w wydanym wyroku oddalił w całości powództwo o zapłatę kwoty ponad 750.000,00 zł., wytoczone przeciwko Klientowi kancelarii. Strona powodowa domagała się od pozwanej Spółki zwrotu kwoty, jaką wypłaciła bankowi w związku z wygaszeniem hipoteki obciążającej prawo własności nieruchomości wywłaszczonych pod drogi publiczne. Roszczenie zostało oparte na zawartej pomiędzy stronami sporu umowie, na mocy której pozwana Spółka zobowiązała się do darowizny przysługujących jej praw rzeczowych do nieruchomości, na których powstaną drogi publiczne, przed wydaniem decyzji w trybie ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych. W razie niewykonania tego obowiązku pozwana Spółka zobowiązała się do zwrotu na rzecz strony powodowej kwoty odpowiadającej wysokości odszkodowania, jakie otrzyma z tytułu przejęcia nieruchomości pod budowę dróg publicznych.
Sąd w całości podzielił twierdzenia i zarzuty podniesione przez prawników kancelarii, że wypłacona bankowi kwota nie stanowiła odszkodowania wypłaconego na rzecz inwestora, lecz na rzecz banku, który nie był stroną przedmiotowej umowy.
W wydanym orzeczeniu Sąd podkreślił także, iż w umowie brak jest postanowień na mocy których, pozwana Spółka zobowiązałaby się do refundacji odszkodowań wypłaconych podmiotom trzecim. Sąd wskazał, iż już z literalnego brzmienia umowy wywieść można, iż powództwo jest bezzasadne.
Niezależnie od powyższego, Sąd podzielił również prezentowane przez kancelarię argumenty w zakresie możliwości zrzeczenia się odszkodowania należnego z tytułu przejęcia przez stronę powodową nieruchomości.
W wyroku z dnia 12 lipca 2017 r., wydanym w sprawie sygn. akt II OSK 2316/16, Naczelny Sąd Administracyjny rozstrzygnął problem prawny mający istotne znaczenie dla przedsiębiorców prowadzących działalność w zakresie nabywania i zabudowy nieruchomości. Zgodnie z art. 3 pkt 11 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (t. j. Dz. U. z 2017 r., poz. 1332, ze zm.), tytuł prawny do dysponowania nieruchomością na cele budowlane może wynikać również ze stosunku zobowiązaniowego przewidującego uprawnienia do wykonywania robót budowlanych.
NSA jednoznacznie zakwestionował niekorzystną dla inwestorów wykładnię przepisów, w myśl której prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane nie można skutecznie wywodzić z umów przedwstępnych, a wyłącznie z umów mających charakter obligacyjny i definitywny. W uzasadnieniu wyroku wskazano, że zawężanie stosunków zobowiązaniowych wyłącznie do kategorii „obligacyjnych umów definitywnych”, nie znajduje żadnego uzasadnienia.
Jednocześnie, NSA podkreślił, że prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane może wynikać z każdego stosunku zobowiązaniowego, pod warunkiem, że przewiduje w swojej treści uprawnienie do wykonywania robót budowlanych.
W lipcu 2017 r. weszła w życie nowelizacja kodeksu spółek handlowych wprowadzająca nowe zasady w zakresie zakładania spółek z ograniczoną odpowiedzialnością w trybie S24. Dotychczas do podpisania umowy spółki z o.o. oraz złożenia wniosku o wpis takiej spółki do Krajowego Rejestru Sądowego w trybie S24 wystarczył tzw. „zwykły” podpis elektroniczny. Nowelizacja art. 1571 § 2 ustawy spowodowała, że obecnie zawiązanie spółki z o.o. w tym trybie będzie możliwe jedynie przy wykorzystaniu kwalifikowanego podpisu elektronicznego albo podpisu potwierdzonego profilem zaufanym ePUAP.
Mamy przyjemność poinformować, że w sierpniu 2017 r. Instytut Europejskiego Biznesu zbadał wyniki finansowe rzeszowskich przedsiębiorstw i przedstawił listę 207 najbardziej dynamicznych firm według wartości rynkowej w okresie marzec 2015 – marzec 2016, które otrzymały tytuł Gepardów Biznesu 2016.
W gronie tych firm znalazła się również nasza kancelaria, która zajęła 144 pozycję.
Informujemy, że w ubiegłym miesiącu do grona stałych Klientów kancelarii dołączyła spółka z o. o., będąca przedsiębiorstwem typu „start up”, która realizuje Projekt w ramach Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020 I Osi priorytetowej: Przedsiębiorcza Polska Wschodnia.
Spółka prowadzi działalności w branży usług reklamowych, drukarskich. Ponadto zajmuje się hostingiem i prowadzeniem portali internetowych.
Sąd Apelacyjny w Katowicach uwzględnił powództwo wniesione przez Klienta kancelarii o zapłatę kwoty ponad 170.000,00 zł. za realizowane przez niego roboty budowlane.
Powód domagał się zapłaty w związku z wykonanymi, na podstawie zawartej umowy, robotami budowlanymi na rzecz pozwanego (jednostki samorządu terytorialnego).
W niniejszej sprawie powód nie był w stanie dostarczyć pozwanemu (inwestorowi) oświadczeń podwykonawców, którym powierzył wykonanie części zamówienia wskazujących, że wszystkie dotychczasowe zobowiązania wobec nich zostały uregulowane. Przedłożenie oświadczeń było umownym warunkiem wypłacenia powodowi wynagrodzenia.
Sąd uwzględniając roszczenie powoda, podzielił argumenty przedstawione przez prawników kancelarii i uznał, że takiego zapisu nie należy interpretować literalnie, a powód może wykazać swoją wierzytelności także za pomocą innych dokumentów.
Wyrokiem z dnia 17 marca 2016 r., w sprawie o sygn. akt III PK 84/15 Sąd Najwyższy wskazał, iż „miesięczny termin na rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika (art. 52 k.p.) zaczyna biec dopiero, gdy pracodawca uzyskał wiarygodne informacje uzasadniające przekonanie, że pracownik dopuścił się ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych”.
Sąd Najwyższy uznał, że sama wiedza pracodawcy, iż pracownik naruszył swój podstawowy obowiązek jest niewystraczająca do rozpoczęcia biegu miesięcznego terminu na rozwiązanie z pracownikiem umowy o pracę bez wypowiedzenia. Sąd Najwyższy podkreślił, że pracodawca działając nie tylko we własnym interesie, ale także w interesie pracownika, przed podjęciem decyzji o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, powinien uzyskać potwierdzenie, że naruszenie obowiązków pracowniczych miało charakter ciężki, a więc że pracownik działał umyślnie lub dopuścił się rażącego niedbalstwa, oraz że jego zachowanie spowodowało zagrożenie lub naruszenie interesu pracodawcy.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie w wyroku z dnia 13 lipca 2017 r. podzielił w całości stanowisko strony pozwanej - reprezentowanej przez prawników kancelarii - iż nie jest możliwe dochodzenie w postępowaniu sądowym zadośćuczynienia i odszkodowania przez członka zarządu spółki, która realizowała prace budowlane, w stosunku do spółki będącej inwestorem obiektu, jeżeli powód nie wykaże, iż działania drugiej strony (pozwanego) miały charakter bezprawny i były skierowane bezpośrednio przeciwko członkowi zarządu tej spółki. Sądy obu instancji stanęły na stanowisku, iż przy tego typu roszczeniach może znaleźć zastosowanie wyłącznie art. 415 k.c.
Niniejszy wyrok jest prawomocny.
Sąd Apelacyjny w Krakowie prawomocnym wyrokiem z dnia 3 lipca 2017 roku rozstrzygnął istotne kwestie dotyczące emisji obligacji oraz skuteczności umowy podporzadkowania zawartej pomiędzy kredytodawcą, kredytobiorcą oraz innymi wierzycielami podporządkowującymi swoje wierzytelności w tej umowie.
W procesie o zapłatę kwoty 84.750.000,00 zł. wraz z odsetkami w wysokości ustawowej od kwietnia 2011 r., w którym stronę pozwaną (emitenta obligacji, a zarazem kredytobiorcę) reprezentowała mec. Małgorzata Wojciechowska, Sądy obu instancji przyjęły argumentację kancelarii, iż fakt niewydania obligacji przez emitenta nie może stanowić podstawy do ustalenia, że nie doszło do skutecznej emisji obligacji, natomiast umowa podporządkowania wierzytelności stanowi na tyle silny stosunek obligacyjny pomiędzy stronami tej umowy, iż nie pozwala na wcześniejsze dochodzenie od kredytobiorcy w drodze postępowania sądowego wierzytelności podporządkowanych pod spłatę kredytu.
W chwili obecnej oczekujemy na pisemne uzasadnienie wyroku, którego ważniejsze tezy przywołamy w kolejnych aktualnościach.
W dniu 16 lutego 2017 roku Sąd Najwyższy podjął uchwałę w sprawie oznaczonej sygn. akt III CZP 105/16, w której stwierdził, że doręczenie w sposób przewidziany w art. 139 § 1 KPC może być uznane za dokonane wtedy, gdy przesyłka sądowa została wysłana pod aktualny adres oraz imię i nazwisko odbiorcy.
Powyższa uchwała została podjęta na kanwie sprawy, w której referendarz sądowy nadał nakazowi zapłaty klauzulę wykonalności uznając, że przesyłka wysłana na nazwisko panieńskie pozwanej została doręczona prawidłowo. Sąd Najwyższy podkreślił, iż doręczenie pisma stronie lub uczestnikowi postępowania pod wadliwym adresem lub błędnym imieniem i nazwiskiem odbiorcy nie może zostać uznane za dokonane, niezależnie od źródła lub przyczyny błędu. Także znajomość innych określeń, które mogłyby identyfikować stronę czy uczestnika postępowania, jest niewystarczająca dla uznania skuteczności doręczenia, jeśli przesyłka nie wskazuje aktualnych danych adresowych oraz oficjalnego imienia i nazwiska odbiorcy.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Przemyślu uwzględniło odwołanie Klienta reprezentowanego przez prawników kancelarii, w całości przychylając się do twierdzeń w nim zawartych. Sprawa dotyczyła nałożonej przez organ kary za zajęcie pasa drogowego.
W wydanym rozstrzygnięciu SKO stwierdziło, że kara pobierana jest za sam fakt zajęcia pasa drogowego, jednak jej wysokość uzależniona jest od celu zajęcia, który w okolicznościach sprawy był inny, niż ten wskazywany przez organ. Podkreślono również, że opłata za zajęcie pasa drogowego, w celu umieszczenia urządzeń infrastruktury technicznej, obliczana jest na podstawie liczby metrów kwadratowych powierzchni pasa drogowego zajętej przez rzut poziomy urządzenia, a nie jak chciał tego organ całej zajętej powierzchni.
W skutek sformułowanych przez kancelarię twierdzeń i zarzutów, decyzja nakładająca na Klienta karę w kwocie 1.500.000,00 zł. została uchylona.
Z dniem 1 czerwca 2017 r. weszła w życie nowelizacja art. 6471 k.c. wprowadzająca istotne zmiany w zakresie odpowiedzialności solidarnej inwestora.
Pierwszą zmianą w przepisie jest wprowadzenie w istocie dwóch sposobów powstania solidarnej odpowiedzialności inwestora za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy. I tak, inwestor odpowie w przypadku, gdy wykonawca lub podwykonawca przedłoży mu szczegółowy zakres swoich robót przed przystąpieniem do ich wykonywania (a inwestor w ciągu 30 dni nie wyrazi sprzeciwu w formie pisemnej), jak również w przypadku, gdy inwestor i wykonawca określili w umowie zawartej w formie pisemnej szczegółowy zakres robót budowlanych wykonywanych przez oznaczonego podwykonawcę. W porównaniu do aktualnego stanu prawnego – po nowelizacji art. 6471 k.c., nie będzie wymagana zgoda inwestora na zawarcie umowy z podwykonawcą, jeśli podwykonawca i szczegółowy zakres robót zostały określone w umowie między inwestorem, a wykonawcą.
Kolejną istotną zmianą, jest uszczegółowienie odpowiedzialności inwestora za zapłatę podwykonawcy wynagrodzenia, która została ograniczona do wysokości wynagrodzenia należnego wykonawcy za roboty budowlane, których szczegółowy przedmiot wynika odpowiednio ze zgłoszenia albo z umowy między inwestorem a wykonawcą.
Ostatecznie przesądzono także, że zarówno zgłoszenie podwykonawcy, jak i sprzeciw inwestora, powinny przyjąć formę pisemną pod rygorem nieważności.
Podobnie jak w obecnym stanie prawnym postanowienia art. 6471 k.c. będą stosowane odpowiednio także do solidarnej odpowiedzialności inwestora, wykonawcy i podwykonawcy, który zawarł umowę z dalszym podwykonawcą, za zapłatę wynagrodzenia dalszemu podwykonawcy.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie, po ponownym rozpoznaniu sprawy, wyrokiem z dnia 25 maja 2017 r. oddalił w całości powództwo o zapłatę kwoty ponad 80.000,00 zł., wytoczone przeciwko Klientowi kancelarii. Pomiędzy stronami została zawarta umowa o roboty budowlane, jednak w związku z wykonaniem prac dodatkowych, powód domagał się od pozwanej Spółki zapłaty kwoty dochodzonej pozwem. Swoje roszczenie powód uzasadniał koniecznością wykonania prac, nieprzewidzianych wprost w umowie, które w jego ocenie były niezbędne do kompleksowej realizacji zamierzenia budowlanego inwestora. Wykonanie przez stronę powodową robót dodatkowych wiązało się z ryzykiem niezachowania terminów wynikających z postanowień umownych. Pomimo tego powód nigdy nie zwracał się do Klienta kancelarii o ich przesunięcie. Pomiędzy stronami sporu nie zostały sporządzone żadne aneksy obejmujące dodatkowe roboty. Wobec powyższego pozwana Spółka naliczyła, a następnie dokonała potrącenia z wynagrodzenia należnego powodowi kar umownych, zastrzeżonych na wypadek nieterminowego wykonania zobowiązania.
Mając na uwadze powyższy stan faktyczny, Sąd Okręgowy w całości przychylił się do stanowiska zaprezentowanego w toku postępowania przez prawników kancelarii. W uzasadnieniu Sąd orzekający wskazał, że powód będąc profesjonalnym uczestnikiem obrotu gospodarczego winien liczyć się z obowiązkiem terminowego wykonania zarówno robót wynikających bezpośrednio z umowy, jak również tych dodatkowych, których konieczność pojawiła się w toku realizacji inwestycji. Sąd uznał także, że powód nie przedstawił jakichkolwiek dowodów, które wykazałyby, że nieterminowe wykonanie prac nastąpiło z przyczyn przez niego niezawinionych. W konsekwencji Sąd doszedł do przekonania, że pozwana Spółka w pełni zasadnie naliczyła kary umowne i dokonała ich potrącenia.
Z dniem 1 czerwca 2017 r. zaczyna obowiązywać nowy art. 19 c ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym („KRS”). Nowy przepis nakłada na wnioskodawców obowiązek zamieszczenia we wniosku o wpis do rejestru przedsiębiorców lub zmianę wpisu obejmującą nabycie lub objęcie udziałów, akcji lub ogółu praw i obowiązków, jak również w przypadku złożenia do akt rejestrowych dokumentów dotyczących informacji o zmianach wspólników spółki oświadczenia, czy jest wspólnik/akcjonariusz jest cudzoziemcem w rozumieniu ustawy o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców.
W przypadku posiadania statusu cudzoziemca wnioskodawca we wniosku, o którym mowa powyżej, zamieszcza także oświadczenie, czy jest właścicielem lub wieczystym użytkownikiem nieruchomości położonych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Powyższa zmiana spowodowała wprowadzenie nowych formularzy wniosków do KRS, w których znajdować się będą odpowiednie rubryki, uwzgledniające powyższe informacje.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie oddalił w całości powództwo wniesione przeciwko Klientowi kancelarii o zapłatę zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w postaci rozstroju zdrowia powoda w związku z realizacją umowy o roboty budowlane.
Powód (osoba fizyczna) domagał się zapłaty na jego rzecz zadośćuczynienia na podstawie art. 443 k.c. w związku z nienależytym wykonaniem przez Klienta (spółkę) obowiązków umownych, wynikających z umowy o roboty budowlane zawartej pomiędzy Klientem a spółką, w której powód sprawował funkcję prezesa zarządu.
Oddalając powództwo, Sąd wskazał na brak przesłanek – zwłaszcza adekwatnego związku przyczynowego - warunkujących odpowiedzialność Klienta. Co więcej Sąd nie znalazł podstaw do przyjęcia, iż w niniejszej sprawie powód wykazał fakt zaistnienia bezprawnego zdarzenia szkodzącego, nakierowanego przeciwko osobie samego powoda.
W tym kontekście na uwagę zasługuje stanowisko Sądu, zgodnie z którym nienależyte wykonanie postanowień umownych, wynikających z kontraktu łączącego spółki kapitałowe nie może stanowić podstawy do skorzystania z roszczeń odszkodowawczych w reżimie odpowiedzialności kontraktowej przez powoda, będącego osobą fizyczną, niezależnie od faktu, iż był on prezesem, tudzież wspólnikiem, jednej z tych spółek – strony umowy o roboty budowlane.
Kancelaria została zaproszona do udziału w Ogólnopolskim Kongresie Prawa Pracy, który odbędzie się w dniach 25-26 maja 2017 r. w Rzeszowie. W trakcie wydarzenia zaprezentowane zostaną kluczowe zmiany oraz nowelizacje przepisów kodeksu pracy, które miały miejsce w 2016 i 2017 roku.
Podczas konferencji jednym z prelegentów będzie radca prawny - członek zespołu kancelarii, który przedstawi „Nowe zasady odwoływania się do sądu pracy po 1 stycznia 2017 r.”.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie oddalił zażalenie obowiązanego na postanowienie Sądu Okręgowego w Rzeszowie udzielające Klientowi kancelarii zabezpieczenia jego kilkumilionowych roszczeń poprzez wpis hipoteki przymusowej na prawie użytkowania wieczystego nieruchomości, jak również zajęcie wierzytelności z rachunków bankowych.
Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku z dnia 17 lutego 2017r., sygn. akt KIO 244/17 orzekła, że biorąc udział w przetargu wykonawca nie może zaoferować dwóch różnych produktów, nawet jeśli oba spełniałyby wymagania zamawiającego. W spornym postępowaniu przetargowym zamawiający nie dopuścił możliwości składania ofert wariantowych. Mimo tego, w jednym z pakietów wykonawca zadeklarował wykonanie zamówienia przedstawiając dwa odmienne produkty.
Zamawiający odrzucił ofertę wykonawcy ze względu na jej niezgodność z SIWZ. Wobec czego wykonawca złożył odwołanie, w którym zarzucił nieuprawnione skorzystanie z przesłanki odrzucenia oferty oraz naruszenie zasady uczciwej konkurencji. Wskazał również, że podając w kilku kolumnach formularza ofertowego dwa odmienne produkty działał w interesie zamawiającego. Celem tak przedstawionej oferty było zapewnienie nieprzerwanych dostaw.
KIO odrzuciła odwołanie wykonawcy. Skład orzekający jasno wskazał, iż zamawiający nie dopuścił w postępowaniu składania ofert wariantowych, za jaką należy uznać ofertę wykonawcy. Bez znaczenia był fakt, że oba produkty spełniają wymagania zamawiającego. W ocenie KIO nie można dopuścić do sytuacji, w których wykonawca mógłby dostarczać w zależności od sytuacji produkt jednego lub drugiego producenta. Zamawiający musi bowiem znać wszelkie cechy dostarczanych produktów. Dodatkowo zaoferowanie dwóch odmiennych produktów od różnych producentów uznać można za złożenie dwóch niezależnych ofert.
W wyroku z dnia 29 marca 2017 r., w sprawie sygn. akt I UK 116/16 Sąd Najwyższy uznał, że osoby wykonujące czynności w ramach kontraktów menedżerskich, które jednocześnie prowadzą działalność gospodarczą i w związku z tą działalnością odprowadzają składki, nie są zobligowane do opłacania składek na rzecz ZUS z tytułu kontaktu menedżerskiego.
Sąd Najwyższy, odwołując się do uchwały z dnia 12 listopada 2014 r., wskazał że obowiązek ubezpieczenia z tytułu kontraktu cywilnoprawnego dotyczy wyłącznie członków zarządów spółek, którzy zawsze działają imieniem spółki, menedżer zaś działa samodzielnie. Co więcej, Sąd Najwyższy podkreślił, iż objęcie obowiązkowym ubezpieczeniem z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej zamiast z kontraktu jest możliwe także w sytuacji, gdy działalność jest wykonywana na rzecz jednego podmiotu.
Powyższe orzeczenie kwestionuje tym samym dotychczasową praktykę ZUS, polegającą na negowaniu przez kontrolerów wyboru ubezpieczenia z działalności gospodarczej, nawet w sytuacji gdy menedżer z tego właśnie tytułu płacił niższe składki.
W ostatnich miesiącach kancelaria intensywnie uczestniczyła w negocjacjach umownych związanych z przygotowaniem procesu inwestycyjnego w zakresie budowy drugiej na świecie Kopalni Siarki Naturalnej. Negocjacje z udziałem prawników kancelarii zakończyły się sukcesem i doprowadziły do sfinalizowania umów o roboty budowlane na dogodnych dla Klienta warunkach. W chwili obecnej prowadzimy doradztwo prawne związane z realizacją tego projektu, którego wartość wynosi około 60.000.000,00 złotych.
Krajowa Izba Odwoławcza wydała wyrok, w którym uwzględniła w całości odwołanie wniesione przez prawników kancelarii na rzecz Klienta. Krajowa Izba Odwoławcza podzieliła twierdzenia podniesione w odwołaniu tj. wskazała, że niedopuszczalnym jest zamieszczanie w ofercie dwóch sprzecznych ze sobą okresów gwarancji jakości, taki błąd jako uniemożliwiający odczytanie intencji wykonawcy, co do jednego z istotnych elementów oferty nie może podlegać wyjaśnieniom, ani uzupełnieniom w trybie art. 24 ust. 3 i 4 czy też art. 87 ust. 1 prawa zamówień publicznych. Krajowa Izba Odwoławcza przychyliła się również do twierdzeń i zarzutów podniesionych przez prawników kancelarii w odwołaniu w zakresie odnoszącym się do składania przez wykonawcę nieprawdziwych oświadczeń co do doświadczenia personelu, którym ten wykonawca miał się posługiwać przy realizacji przedmiotu zamówienia.
Masz pomysł na start up, ale nie wiesz jak zacząć?
Rozwijasz start up i potrzebujesz porady doświadczonych prawników?
Już za 3 dni odbędą się organizowane przez kancelarie dni otwarte dla przedsiębiorców/spółek typu start up.
Podczas dni otwartych prawnicy naszej kancelarii udzielą Państwo darmowych niezwykle przydatnych i praktycznych informacji m. in. w zakresie:
- funkcjonowania w spółce;
- prowadzenia działalności w sieci;
- nowych technologii i regulaminów serwisów;
- ochrony danych osobowych i zgłoszenia do GIODO;
- zamówień publicznych;
- praw autorskich oraz praw pokrewnych.
Aby nie tracić czasu, rekomendujemy wcześniejszy kontakt z kancelarią celem umówienia się w dogodnym terminie oraz godzinie.
Informujemy, iż umówieni klienci będą obsługiwani w pierwszej kolejności.
Rezerwacji spotkania można dokonać telefonicznie, bądź też drogą elektroniczną.
Dni otwarte odbywają się:
23 marca 2017 r. - 24 marca 2017 r. w godzinach 14:00 - 17:00;
25 marca 2017 r. (sobota) w godzinach 10:00 - 15:00.
Właśnie założyłeś firmę? Potrzebujesz porady prawnej?
Zapraszamy na organizowane przez naszą kancelarię dni otwarte dla przedsiębiorstw/spółek typu start up.
Podczas dni otwartych będzie można skorzystać z porady specjalistów w zakresie prawa spółek, zamówień publicznych, szeroko rozumianego prawa internetowego, prawa cywilnego.
Adwokaci oraz radcowie prawni z doświadczeniem będą do dyspozycji przez 3 dni i odpowiedzą na wszystkie pytania i wątpliwości.
Spotkania odbywają się całkowicie za darmo według poniższego harmonogramu:
23 marca 2017 r. - 24 marca 2017 r. w godzinach 14:00 - 17:00
25 marca 2017 r. (sobota) w godzinach 10:00 - 15:00.
Szczegółowe informacje na temat dni otwarych ukażą się wkrótce.
Informujemy, iż w marcu 2017 r., w ramach realizowanego przez RARR S.A. projektu Platforma startowa – TechnoparkBiznesHub dwie spółki typu start-up skończyły okres inkubacji. Tym samym kancelaria zakończyła świadczenie obsługi prawnej dla tych podmiotów.
Dziękujemy za współpracę i życzymy samych sukcesów w dalszej działalności.
Nieprawomocnym wyrokiem Sąd Rejonowy w Rzeszowie uwzględnił twierdzenia i zarzuty podnoszone przez prawników kancelarii, oddalając w całości powództwo skierowane przeciwko naszym Klientom.
Sprawa jest o tyle nietypowa, że powód skierował przeciwko Klientom kancelarii pozew mający na celu wyeliminowanie z obrotu prawnego umowy, na mocy której Klienci nabyli 15 lat temu własność nieruchomości. Powództwo zostało oparte na twierdzeniu, iż przy zawieraniu umowy doszło do rzekomego naruszenia zasad współżycia społecznego, takich jak dobre obyczaje, zaufanie czy zasady uczciwego obrotu.
Zmieniony nowelizacją art. 115 k.c. stanowi, iż: „jeżeli koniec terminu do wykonania czynności przypada na dzień uznany ustawowo za wolny od pracy lub na sobotę, termin upływa następnego dnia, który nie jest dniem wolnym od pracy ani sobotą”.
Powyższa zmiana oznacza, że sobota nie może być dniem kończącym termin w prawie cywilnym.
Nowelizacja reguluje problem, który powstał w związku ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, który w uchwale z dnia 25 kwietnia 2003 r. (sygn. akt III CZP 8/03) wyraził wiążący pogląd, że sobota nie jest dniem uznanym ustawowo za wolny od pracy w rozumieniu art. 115 k.c.
Wprowadzona zmiany powoduje, że koniec terminu do podjęcia czynności, który przypadałby w sobotę zostaje „wydłużony” do poniedziałku (jeżeli oczywiście w tym dniu nie przypadnie święto lub też dzień wolny od pracy).
Informujemy, że jesteśmy już w połowie realizacji umowy, zawartej w wyniku wygranego przetargu dotyczącego obsługi prawnej podmiotów inkubowanych przez RARR S.A., w ramach projektu Platforma startowa – TechnoparkBiznesHub.
W związku z przystąpieniem do inkubacji kolejnych 7 spółek, od stycznia 2017 r. świadczymy pomoc prawną na rzecz 22 podmiotów typu start up.
Z początkiem roku weszły w życie liczne zmiany w przepisach prawa pracy, które mają istotne znaczenie dla obu stron stosunku pracy.
Nowelizacja kodeksu pracy wprowadziła m.in. łagodniejsze wymogi wobec pracodawców w zakresie ustalania warunków wynagradzania w formie regulacji wewnątrzzakładowych, przewidując obowiązek wprowadzenia regulaminu wynagradzania dla pracodawców zatrudniających co najmniej 50 pracowników, nie zaś 20, jak dotychczas.
Zmiany dotyczą także zasad wystawiania pracownikom świadectw pracy. W przypadku kontynuacji zatrudnienia pracownika na podstawie innej (nowej) umowy, pracodawca ma ustawowy obowiązek wystawienia świadectwa pracy dopiero po zakończeniu ostatniej z umów wiążących go z pracownikiem, chyba że pracownik wystąpi z pisemnym wnioskiem o wcześniejsze wystawienie świadectwa pracy, np. po zakończeniu jednej w umów terminowych, po której zatrudnienie jest kontynuowane w ramach kolejnej umowy. Przepisy wykonawcze do kodeksu pracy wprowadziły także nowe szczegółowe zasady dotyczące treści świadectwa pracy, sposobu i trybu jego wydawania, prostowania i uzupełniania, jak również ustaliły pomocniczy wzór świadectwa pracy.
Dodatkowo, zaktualizowane przepisy prawa pracy przewidują, że umowa o wspólnej odpowiedzialności materialnej za mienie powierzone pracownikom łącznie z obowiązkiem wyliczenia się, musi zostać zawarta w formie pisemnej pod rygorem nieważności.
Niezwykle doniosłe znaczenie, zarówno dla pracowników jak i dla pracodawców, mają zmiany w zakresie terminów ustawowych, w których pracownicy uprawnieni są do wniesienia do sądu pracy odwołania od wypowiedzenia umowy o pracę, jak również żądania przywrócenia do pracy lub odszkodowania oraz żądania nawiązania umowy o pracę. Zgodnie bowiem z nowym brzmieniem art. 264 kodeksu pracy, terminy te przedłużono odpowiednio z 7 i 14 dni do aż 21 dni. Z jednej strony nakłada to na pracodawcę obowiązek prawidłowego pouczenia pracownika o przysługujących mu uprawnieniach, w przypadku rozwiązania umowy o pracę przez pracodawcę, z drugiej zaś strony może powodować u pracodawcy nieco dłużej trwający stan niepewności co do skorzystania przez pracownika z przysługujących mu uprawnień. Jednocześnie, dla pracowników jest to niewątpliwie zmiana bardzo korzystna, gdyż umożliwia spokojne rozważenie skierowania sprawy do sądu pracy, jak również efektywne wykorzystanie tego wydłużonego okresu do znalezienia pomocy u profesjonalnych pełnomocników, co niewątpliwie ma duże znaczenie w każdym procesie pracowniczym.
Od 1 stycznia 2017 r. mechanizmem odwrotnego obciążenia podatkiem VAT została objęta większość robót budowlanych. Odwrotne obciążenie VAT polega na przerzuceniu obowiązku rozliczania podatku VAT ze sprzedawcy na nabywcę. Stanowi to odstępstwo od generalnej zasady, że osobą zobowiązaną do zapłaty podatku VAT jest podatnik dokonujący dostawy towarów lub świadczenia usług.
Wykonana usługa podlega rozliczeniu na zasadzie odwrotnego obciążenia, jeżeli łącznie spełnione zostaną następujące warunki:
- usługobiorca jest zarejestrowanym, czynnym podatnikiem VAT;
- usługodawca jest podatnikiem niekorzystającym z tzw. zwolnienia podmiotowego z podatku VAT (do weryfikacji po otrzymaniu faktury);
- usługodawca świadczy usługę jako podwykonawca (do weryfikacji przy każdej usłudze oddzielnie).
W celu uniknięcia/zminimalizowania ryzyka podatkowego związanego z niewłaściwym określeniem zakupionej usługi od 1 stycznia 2017r. należy wymagać od usługodawców umieszczania na fakturach symbolu PKWiU wykonanej usługi. Zaleca się też umieszczenie odpowiedniego zapisu na protokołach odbioru w celu prawidłowego określenia momentu powstania obowiązku podatkowego.
Dla wykonawców wskazanym jest umieszczenie w umowie z podwykonawcą zapisu przenoszącego odpowiedzialność za prawidłową klasyfikacje oraz określenie kodu PKWiU na podwykonawcę.
1 stycznia 2017 r. weszły w życie znowelizowane przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych wprowadzające zmiany dotyczące dokumentacji cen transferowych. Głównym celem zmian jest implementacja do krajowego porządku prawnego regulacji unijnych w zakresie wspólnego systemu opodatkowania mającego zastosowanie w przypadku spółek powiązanych oraz wprowadzenie wspólnych dla krajów UE wymogów związanych z dokumentacją transakcji pomiędzy podmiotami powiązanymi.
Znowelizowane przepisy prawa nakładają na podatników obowiązek sporządzenia dokumentacji zawierającej opis transakcji, wprowadzają też m.in. brak konieczności dokumentowania transakcji z podmiotami posiadającymi pośrednio lub bezpośrednio mniej niż 25% udziałów. Zmiana ta jest kluczowa, albowiem dotychczasowy próg powiązań kapitałowych został podwyższony z 5% do 25%. Nowością jest także obowiązek sporządzania analizy danych porównawczych, która będzie musiała być aktualizowana nie rzadziej niż raz na trzy lata.
Od 1 stycznia 2017 r. osobom wykonującym czynności w ramach umowy zlecenia (art. 734 k.c.), oraz na podstawie umowy o świadczenie usług, które nie zostały uregulowane innymi przepisami (art. 750 k.c.) przysługuje wynagrodzenie w wysokości, nie mniejszej niż minimalna stawka godzinowa wynosząca 13 zł.
Koniecznym staje się również prowadzenie ewidencji liczby godzin, poświęconych dla wykonania zlecenia lub świadczenia usług.
Nowe przepisy przewidują wyjątki od tych obowiązków. Dotyczą one m.in. osób, które same wyznaczają swoje miejsce i czas pracy oraz otrzymują wyłącznie wynagrodzenie prowizyjne.
Przedsiębiorcy będą zobowiązani przechowywać dokumenty związane z wykonywaniem zlecenia lub świadczeniem usług przez okres 3 lat od dnia, w którym roszczenie o wynagrodzenie stało się wymagalne.
Ustawa wprowadziła również przepisy stwierdzające, że wypłata wynagrodzenia w wysokości niższej niż ustawowe minimum jest wykroczeniem karanym grzywną.
Sukcesem przed Sądem Apelacyjnym w Rzeszowie zakończyła się sprawa lustracyjna prowadzona przeciwko Klientowi kancelarii.
Sąd Apelacyjny stwierdził, że pomimo, iż lustrowany obiektywnie pełnił służbę w Wydziale Łączności WUSW, uznanej za jednostkę podległą SB, to z uwagi na brak świadomości o fakcie, że Wydział ten wchodził w skład struktury SB, nie można uznać go za kłamcę lustracyjnego.
Wyrok Sądu jest prawomocny.
Wyrokiem z dnia 29 września 2016 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił w całości powództwo wniesione przeciwko Klientowi kancelarii o zapłatę kwoty ponad 500 tys. zł. Sąd nie podzielił stanowiska powoda, który w toku procesu usiłował wykazać odpowiedzialność naszego Klienta (inwestora) wobec niego za zobowiązania nieuregulowane przez drugiego pozwanego (wykonawcy robót budowlanych wykonywanych na zlecenie inwestora). Powód próbował oprzeć swoje roszczenia na kilku różnych podstawach prawnych: wynikających z odpowiedzialności inwestora wobec podwykonawcy robót budowlanych, bezpodstawnego wzbogacenia, a także poręczenia. Żadna z nich nie znalazła uznania.
Sąd słusznie przyjął, że powoda nie można uznać za podwykonawcę robót budowlanych, skoro jedynie dostarczał na budowę pewne materiały budowlane, bez jednoczesnego wykonywania prac budowlanych lub montażowych. Tym samym Sąd podzielił aktualnie wiodącą linię orzeczniczą Sądu Najwyższego, który odpowiedzialność z art. 6471 k.c. traktuje bardzo restrykcyjnie, ograniczając ją do odpowiedzialności wobec podmiotu faktycznie wykonującego pewien zakres robót na budowie.
Także pozostałe podstawy, na których powód oparł swoje żądania, Sąd uznał za nietrafione i nie wykazane w toku procesu. Sąd stwierdził również, że do ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy na korzyść pozwanego, przyczynił się jego pełnomocnik, formułując w toku procesu szeroką argumentację prawną, którą Sąd w ustnych motywach rozstrzygnięcia w zdecydowanej większości podzielił.
Wyrokiem z dnia 22 kwietnia 2016 r. Sąd Najwyższy potwierdził, że podstawowe znaczenie przy ustalaniu adresu wspólnika posiadają dane zawarte w księdze udziałów spółki z o.o. To zarząd jest zobowiązany prowadzić taką księgę i wpisywać do niej m.in. nazwisko i imię albo firmę (nazwę) każdego wspólnika oraz jego adres, zaś wspólnik zobowiązany jest do zgłaszania zarządowi każdej zmiany swojego adresu (sygn. akt II CSK 441/15).
Orzeczenie wydano na kanwie sytuacji, w której wspólnik nie wziął udziału w zgromadzeniu wspólników spółki z o.o., gdyż zarząd wysłał zawiadomienie na niewłaściwy adres, ujawniony w księdze udziałów. Jeżeli w księdze udziałów wpisany byłby poprzedni, a nieaktualny już adres, wówczas wspólnik rzeczywiście może podnieść zarzut niewłaściwego zawiadomienia. Musi jednak w tym celu wykazać, że zarząd zapraszając go na zgromadzenie, miał wiedze o tym, że wspólnik ten ma już inny adres niż wskazany w księdze udziałów.
Tym samym konsekwencje braku zaktualizowania przez wspólnika swojego adresu do doręczeń mogą być bardzo doniosłe i dotkliwe, a polegać np. na podjęciu przez zgromadzenie wspólników niekorzystnych dla niego uchwał, przy jednoczesnym braku możliwości ich późniejszego zaskarżenia.
Pozytywnym dla Klienta kancelarii prawomocnym rozstrzygnięciem zakończył się spór sądowy, w którym wspólnik spółki z ograniczoną odpowiedzialnością domagał się w ramach przysługującego mu prawa kontroli udostępnienia do wglądu dokumentów tejże spółki. Sąd oddalił wniosek wspólnika o wgląd do dokumentów, przyjmując za podstawę takiego rozstrzygnięcia uzasadnioną obawę wykorzystania udzielonych mu informacji i okazanych dokumentów w celach sprzecznych z interesem spółki i przez to wyrządzenia spółce znacznej szkody.
Warto podkreślić, że zarząd spółki z o. o. odmówił wspólnikowi wglądu w określone dokumenty, z uwagi na uzasadnioną obawę, że trafią one do podmiotu prowadzącego konkurencyjną działalność wobec spółki, co z kolei narazi spółkę na wymierną szkodę. Sąd Rejonowy, a następnie także Sąd Okręgowy, podzielił stanowisko zaprezentowane przez kancelarię, iż obawy narażenia spółki na szkodę są nie tylko realne, ale także szkoda, którą spółka mogłaby ponieść ma charakter szkody o znacznych rozmiarach. Bez znaczenia dla sądu pozostawało natomiast, że w momencie odmowy wglądu do dokumentów, spółka nie poniosła z tytułu działalności konkurencyjnej wspólnika i podmiotów z nim powiązanych, żadnej realnej szkody.
W ostatnim czasie kancelaria podpisała umowę w przedmiocie świadczenia stałej obsługi prawnej dla jednej z wiodących grup kapitałowych działających w branży kopalnianej, produkcyjnej, budowlanej i transportowej, w skład której wchodzi 15 spółek kapitałowych z terenu województwa świętokrzyskiego, podkarpackiego i lubelskiego.
Sąd Okręgowy w P. VI Wydział Pracy na podstawie art. 390 § 1 k.p.c. przedstawił Sądowi Najwyższemu zagadnienie prawne ujęte w formie pytania o następującej treści: „Czy w razie przejścia zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę staje się on z mocy prawa (art. 231 k.p.) stroną w umowie o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy (art. 1011 § 1 k.p.), która została zawarta z poprzednim pracodawcą.”
Sąd Najwyższy stwierdził, że artykuł 231 § 1 k.p. nie ma zastosowania do umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy (art. 1012 § 1 k.p.), zawartej z poprzednim pracodawcą.
Zdaniem Sądu Najwyższego umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy nie uzupełnia treści umowy o pracę i nie jest możliwe przyjęcie, że do tej umowy znajduje zastosowanie art. 231 k.p. Skutek przejścia z art. 231 k.p. nie obejmuje bowiem praw i obowiązków wynikających z innych niż stosunek pracy stosunków prawnych, choćby były z nim związane. Nie jest dopuszczalne rozszerzające interpretowanie art. 231 § 1 k.p. Racjonalne jest założenie polegające na tym, że to nowy pracodawca powinien decydować o związaniu przejętego pracownika zakazem konkurencji po ustaniu stosunku pracy. Bowiem powody jakie zdecydowały o jej zawarciu z poprzednim pracodawcą mogą nie mieć dla niego żadnego znaczenia.
Zgodnie z ustawą nowelizującą ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawę o podatku dochodowym od osób prawnych oraz ustawę o swobodzie działalności gospodarczej, począwszy od dnia 1 stycznia 2017 r. dokonywanie lub przyjmowanie płatności związanych z wykonywaną działalnością gospodarczą następować powinno za pośrednictwem rachunku płatniczego przedsiębiorcy w każdym przypadku, gdy jednorazowa wartość transakcji, bez względu na liczbę wynikających z niej płatności, przekracza 15 tys. zł. Transakcje w walutach obcych przeliczane będą na złote według kursu średniego walut obcych ogłaszanego przez NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień dokonania transakcji. Jedną z konsekwencji niezastosowania się do ustawowych limitów będzie brak możliwości podatnika zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów kosztu w tej części, w jakiej płatność dotycząca transakcji została dokonana bez pośrednictwa rachunku płatniczego.
Obecnie limit ten wynosi 15 tys. euro.
W ostatnim czasie podpisaliśmy umowę z RARR S.A. z siedzibą w Rzeszowie, na podstawie której prawnicy kancelarii świadczą pomoc prawną wszystkim inkubowanym przedsiębiorcom w ramach projektu Platforma startowa – TechnoparkBiznesHub.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie uwzględnił w całości powództwo Klienta kancelarii w przedmiocie uchylenia uchwały Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników spółki z o. o., na podstawie której ustalono na rzecz prezesa zarządu spółki wynagrodzenie w wysokości 8.000 zł. brutto, przyznano mu wynagrodzenie dodatkowe w wysokości 1/5 rocznego zysku spółki oraz zobowiązano spółkę do pokrywania wszystkich kosztów związanych z wykonywaniem obowiązków prezesa zarządu.
Sąd Okręgowy podzielił stanowisko wyrażone przez prawników kancelarii i wskazał, że skarżona uchwała jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i godzi w interes spółki. Sąd wskazał że przedmiotowa uchwała prowadzi przy wykorzystaniu pozycji wspólnika większościowego do utraty korzyści wspólnika mającego mniejszość udziałów oraz w sposób nieograniczony zobowiązuje spółkę do pokrywania kosztów związanych z wykonywaniem funkcji prezesa zarządu co może stanowić dla spółki znaczne obciążenie finansowe.
Sąd Okręgowy w Krakowie wyrokiem z dnia 10 października 2016 r. oddalił powództwo w stosunku do Klienta, którego w procesie sądowym reprezentowali prawnicy kancelarii.
Sąd orzekający uznał, iż żądanie zapłaty kwoty 84.750.000,00 zł. wraz ustawowymi odsetkami od dnia 1 kwietnia 2011 r., w związku z podpisaną pomiędzy stronami umową sprzedaży wierzytelności jest niezasadne wobec dokonania przez Klienta skutecznej emisji obligacji oraz związanej z tym konwersji wierzytelności.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie udzielił Klientom kancelarii zabezpieczenia w trzech sprawach sądowych o zapłatę toczących się przeciwko inwestorowi z branży energetycznej. Suma zabezpieczeń opiewa na kwotę 19 mln zł.
W wyroku z dnia 14 kwietnia 2016 r. wydanym w sprawie sygn. akt: IV CSK 485/15 Sąd Najwyższy przyjął, że członek zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie może ponosić odpowiedzialności za zobowiązania, które powstały w okresie, w którym nie pełnił on tej funkcji, ale także za te, które powstały w okresie, w którym członek zarządu pozostając w zarządzie nie mógł tego zarządu sprawować, np. wskutek szczególnych regulacji, w tym decyzji sądu upadłościowego.
Sąd Najwyższy wskazał m.in., że zarząd odpowiada na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. za zobowiązania powstałe w okresie pomiędzy spełnieniem się przesłanek do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości a faktycznym złożeniem takiego wniosku przez spółkę. Niewystąpienie we właściwym czasie przez członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z wnioskiem o ogłoszenie upadłości wywołuje szkodę u jej wierzyciela, gdy egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, a na skutek opóźnienia dochodzi do powstania wobec spółki nowych zobowiązań, które nie powstałyby, gdyby wniosek ten został złożony w terminie. Funkcją regulacji zawartej w art. 299 § 1 k.s.h. jest bowiem sankcjonowanie takiego braku należytej staranności w sprawowaniu funkcji w organie spółki z o. o., który doprowadził do niezaspokojenia wierzycieli spółki. Odpowiedzialność członka zarządu spółki z o. o. za zobowiązania spółki nie ma zatem charakteru bezwzględnego, wierzyciel dochodzący od członka zarządu roszczeń na podstawie art. 299 k.s.h. musi zatem wykazać, że roszczenia te wynikają ze zobowiązań powstałych w okresie, w którym tenże członek zarządu pełnił funkcję.
Krajowa Izba Odwoławcza w wydanym przez siebie wyroku oddaliła odwołanie wykonawcy, podzielającym tym samym stanowisko Zamawiającego, reprezentowanego przez kancelarię. Izba podzieliła stanowisko naszych prawników, że w przypadku przyjęcia przez Zamawiającego, iż wykonawca może posługiwać się rozwiązaniem równoważnym, zobowiązany jest on do udowodnienia, że rozwiązania przez niego oferowane w istocie spełniają parametry wymagane przez Zamawiającego.
W wyroku z dnia 4 marca 2016 r. sygn. akt: I CSK 149/15 Sąd Najwyższy zajął stanowisko, że tolerowanie obecności podwykonawców na placu budowy, czy też odbieranie wykonanych przez nich robót zakłada dorozumianą zgodę inwestora na solidarną z wykonawcą odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy. W uzasadnieniu przedmiotowego wyroku Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że zgoda inwestora na zatwierdzenie podwykonawcy może zostać wyrażona w sposób wyraźny bądź konkludentny, tj. przez każde zachowanie, które ujawnia ją w sposób dostateczny (art. 60 k.c.) oraz, że za takie zachowanie można uznać tolerowanie przez inwestora obecności podwykonawców na placu budowy.
Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2016 r. sygn. akt: I CSK 18/15 jeżeli umowa nie stanowi inaczej, mandat członka zarządu wygasa w terminie przewidzianym w art. 202 § 1 k.s.h., także wtedy, gdy według uchwały wspólników powołanie nastąpiło na czas nieokreślony. W przedmiotowym wyrok Sąd Najwyższy wskazał, że od profesjonalisty (tj. spółki) można oczekiwać, że dopełni wszelkich niezbędnych czynności organizacyjnych, by usunąć stan godzący w pewność obrotu i stabilność nawiązywanych z nim stosunków prawnych.
Wskazany wyrok ma istotne znaczenie dla obrotu gospodarczego bowiem często zdarza się, uchwała zgromadzenia wspólników wbrew treści umowy spółki powołuje członka zarządu na czas nieokreślony – co będzie w świetle przywołanego orzeczenia skutkować, że tak powołany członek zarządu straci mandat z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu, zaś wszelkie podejmowane przez niego w imieniu czynności po tej dacie mogą zostać podważone.
W związku z próbą skorzystania przez Beneficjenta z gwarancji bankowej wystawionej przez Bank na zlecenie Klienta kancelarii, w celu zabezpieczenia ewentualnych roszczeń z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy o roboty budowlane (związanej z realizacją inwestycji p.n. „Kontrakt nr DT/9/2012 dotyczący budowy bloku gazowo-parowego o mocy około 400 MWe z członem ciepłowniczym w Elektrociepłowni Stalowa Wola S.A.”), kancelaria wystąpiła na drogę postępowania sądowego żądając nakazania zaniechania korzystania z gwarancji bankowej ewentualnie ustalenie, że pomiędzy pozwanymi nie istnieje stosunek gwarancji bankowej o treści określonej w dokumencie gwarancji bankowej objętej postępowaniem.
Wartość przedmiotu sporu wynosi ponad 3 miliony złotych.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Rzeszowie, w którym oddalone zostało powództwo wspólnika spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przeciwko tej spółce, reprezentowanej przez kancelarię, o stwierdzenie nieważności i uchylenie uchwał Zgromadzenia Wspólników.
Sąd oddalając powództwo uznał w szczególności, że żądając uchylenia uchwały na drodze sądowej, powód winien wykazać istnienie przesłanek ustawowych niezbędnych do uchylenia uchwały, zgodnie z art. 249 k.s.h., przy czym wykazanie to powinno być konkretne i spójne. Nie wystarczy samo postawienie zarzutów naruszenia dobrych obyczajów, czy też działania w celu pokrzywdzenia wspólnika, ale konieczne jest precyzyjne wskazanie jakie dobre obyczaje zostały rzekomo naruszone, a także udowodnienie w jaki sposób do tych naruszeń rzeczywiście doszło.
Jest to kolejna ze spraw toczących się pomiędzy tymi samymi podmiotami, z których wszystkie zakończyły się pozytywnym wynikiem dla spółki reprezentowanej przez naszą kancelarię.
Kancelaria wspiera Generalnego Wykonawcę w procesie realizacji kontraktu dotyczącego rozbudowy i przebudowy obiektów części osadowej na terenie oczyszczalni ścieków w Tarnowie.
Wartość kontraktu wynosi ponad 58 milionów złotych.
W związku z brakiem zapłaty przez Zamawiającego na rzecz Wykonawcy wynagrodzenia z tytułu wykonania umowy o roboty budowlane dotyczącej modernizacji oczyszczalni ścieków w Chełmie oraz wobec wiążącego strony zapisu na sąd polubowny, kancelaria działając imieniem Klienta wystąpiła do Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie z powództwem o zapłatę.
Wartość roszczenia wynosi około 275.000,00 złotych.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie uwzględnił powództwo Klienta kancelarii w przedmiocie stwierdzenia nieważności uchwał podjętych przez Zwyczajne Zgromadzenie Wspólników spółki z o.o.
Sąd Okręgowy podzielił zapatrywania prawników kancelarii podnoszone w toku procesu i uznał, że udzielenie absolutorium nie skutkuje powołaniem danej osoby na funkcję członka zarządu na dalszy okres, znaczenie prawne w tym zakresie ma bowiem wyłącznie uchwała w przedmiocie powołania tejże osoby na wskazaną funkcję.
Orzeczenie Sądu w przedmiotowej sprawie jest prawomocne.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie utrzymał w mocy postanowienie Sądu Rejonowego w Rzeszowie, w przedmiocie znaczącego obniżenia opłaty egzekucyjnej, naliczonej pierwotnie Klientowi kancelarii przez komornika prowadzącego wobec niego postępowanie egzekucyjne. Dzięki staraniom prawników kancelarii, z pierwotnie ustalonej opłaty stosunkowej w kwocie ponad 90.000,00 zł., klient ostatecznie zobowiązany został do zapłaty jedynie 1/3 tej opłaty.
Sukcesem przed Sądem Okręgowym zakończyła się sprawa lustracyjna prowadzona przeciwko Klientowi kancelarii.
Pomimo treści uchwały z dnia 14 października 2015 r. wydanej w składzie 7 sędziów Sądu Najwyższego (sygn. akt III UZP 8/15), w której uznano, że osoba pełniąca w latach 1984-1990 służbę w Wydziale Łączności WUSW jest osobą, która pełniła służbę w organach bezpieczeństwa państwa, Sąd Okręgowy w Rzeszowie stanął na stanowisku, że Klient kancelarii złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne.
W związku z brakiem płatności Generalnego Wykonawcy - Abener Energia S. A. wobec podwykonawców wykonujących roboty budowalne związane z realizacją inwestycji p.n. „Kontrakt nr DT/9/2012 dotyczący budowy bloku gazowo-parowego o mocy około 400 MWe z członem ciepłowniczym w Elektrociepłowni Stalowa Wola S.A.” kancelaria działając imieniem Klientów wystąpiła na drogę postępowania sądowego w trzech sprawach, które dotyczą wyegzekwowania solidarnie od Wykonawcy i Inwestora - Elektrociepłowni Stalowa Wola S.A. wszelkich przysługujących Klientom wierzytelności.
Łączna wartość roszczeń obejmuje kwotę ponad 17,5 milionów złotych.
Sąd Najwyższy po rozpatrzeniu skargi kasacyjnej sporządzonej przez prawników kancelarii, podzielił poglądy w niej zawarte. Sąd Najwyższy wskazał, iż fakt podlegania ubezpieczeniu społecznemu z tytułu zatrudnienia poza granicami Polski, nie stanowi przyczyny uzasadniającej wyłączenie podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników na terytorium Polski pod warunkiem, iż działalność rolnicza jest faktycznie równocześnie prowadzona przez ubezpieczonych oraz podkreślił, iż w świetle umowy o zabezpieczeniu społecznym między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki z dnia 2 kwietnia 2008 r. (Dz. U. Nr 46, poz. 374) możliwe jest równoczesne podleganie ubezpieczeniom społecznym w związku z różną działalnością podejmowaną przez ubezpieczonych.
M. Wojciechowska i Wspólnicy Kancelaria Prawnicza Sp. k. doradzała konsorcjum generalnego wykonawcy realizującemu trzy inwestycje obejmujące budowę oraz przebudowę sieci ciepłowniczych. Wartość zrealizowanych inwestycji to łącznie kwota ponad 76 milionów zł.
Prawnicy Kancelarii przeprowadzili kompleksową obsługę prawną wskazanych inwestycji obejmującą doradztwo w zakresie redakcji umowy konsorcjum i porozumienia wykonawczego oraz umów z podwykonawcami, udział w negocjacjach z inwestorem, jak również doradztwo w zakresie bieżących zagadnień związanych z realizacją inwestycji.
Kancelaria zawarła umową w ramach stałej obsługi prawnej z wiodącą spółką kapitałową, działającą w branży sanitarnej, w Polsce południowo-wschodniej.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie wyrokiem z dnia 30 listopada 2015 r. zasądził na rzecz Klientów Kancelarii kwotę 218.800,00 zł. tytułem odszkodowania oraz zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Kancelaria doradza pod względem prawnym Inżynierowi Kontraktu, zarządzającemu dwoma odcinkami Budowy drogi ekspresowej S-7.
M. Wojciechowska i Wspólnicy Kancelaria Prawnicza Sp. k. doradzała konsorcjum generalnego wykonawcy realizującemu inwestycję „Budowa Kolektora Burakowskiego „Bis” w ulicy Marymonckiej”. Wartość zrealizowanego kontraktu to kwota ponad 230 milionów zł.
Prawnicy Kancelarii przeprowadzili kompleksową obsługę prawną kontraktu obejmującą doradztwo prawne w zakresie postępowania przetargowego, jak również przygotowanie projektów umów z podwykonawcami, udział w negocjacjach, prawne zabezpieczenie interesów generalnego wykonawcy oraz przedstawianie rozwiązań dla bieżących zagadnień prawnych związanych z realizacją inwestycji.
Inwestycja została zrealizowana z końcem listopada 2015 r.
Informujemy, iż w dniu 24 grudnia 2015 r. (czwartek) Kancelaria będzie nieczynna.
Wyrokiem z dnia 25 listopada 2015 r. Sąd Okręgowy w Rzeszowie zasądził na rzecz Klienta Kancelarii kwotę 370.000,00 zł. tytułem odszkodowania oraz zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Kancelaria w ramach realizacji projektów budowlanych pozyskała kolejne zlecenie na obsługę prawną kontraktów realizowanych przez spółkę akcyjną w branży energetycznej.
W październiku 2015 r. Kancelaria podpisała umowę w zakresie kompleksowej obsługi prawnej z jedną z podkarpackich jednostek budżetowych.
Kancelaria poszukuje aplikanta radcowskiego/adwokackiego odbywającego I lub II rok aplikacji.
Wymagania:
umiejętność podejmowania decyzji i samodzielnego działania,
analityczny sposób myślenia i umiejętność formułowania myśli w sposób jasny i rzeczowy,
skrupulatność, doskonałe zorganizowanie i terminowość, dbałość o najwyższą jakość realizowanych projektów,
doświadczenie w obsłudze korporacyjnej przedsiębiorców,
doskonała orientacja w przepisach prawa korporacyjnego i procesowego,
dobra znajomość języka angielskiego,
dobra znajomość pakietu MS Office.
Oferujemy:
dobre warunki finansowe,
możliwość rozwoju oraz zdobycia lub poszerzenia doświadczenia zawodowego,
stabilizację i możliwość zrealizowania ambicji zawodowych.
Osoby zainteresowane prosimy o przesyłanie aplikacji składającej się z CV oraz listu motywacyjnego
na adres: rekrutacja@kancelaria-rzeszow.com
Referencje mile widziane.
O przyjęciu będzie decydować postępowanie kwalifikacyjne (rozmowa wstępna). Kancelaria zastrzega sobie prawo do odpowiedzi tylko na wybrane oferty.
Kancelaria poszukuje studentów prawa czwartego i piątego roku zainteresowanych odbyciem praktyk.
Wymagania:
- umiejętność pracy zespołowej,
- umiejętność dobrej organizacji pracy własnej,
- zaangażowanie i samodzielność w działaniu,
- dobra znajomość przepisów prawa cywilnego oraz handlowego,
- bardzo dobra znajomości MS OFFICE (Word, Excel) oraz programów prawniczych (LEX, Legalis),
- zdolności interpersonalne,
- znajomość języka angielskiego będzie dodatkowym atutem.
Oferujemy:
- możliwość zdobycia lub poszerzenia cennego doświadczenia zawodowego,
- szansę otrzymania zatrudnienia dla najlepszych praktykantów.
Osoby zainteresowane prosimy o przesyłanie CV na adres: sekretariat@kancelaria-rzeszow.com